Szokujący ruch i „black monday”. Tak upadły ICO i zatrząsł się cały rynek krypto, a Bitcoin zanurkował

Szokujący ruch i „black monday”. Tak upadły ICO i zatrząsł się cały rynek krypto, a Bitcoin zanurkował

Dokładnie 4 września 2017 roku Chiny zdecydowały się na radykalny krok, który zatrząsł całym rynkiem krypto. Siedem rządowych instytucji – w tym Ludowy Bank Chin – ogłosiło pełny zakaz przeprowadzania ICO oraz nakazało zamknięcie krajowych giełd kryptowalut. W praktyce oznaczało to wstrzymanie jednej z najbardziej gorących aktywności na rynku, która wówczas była częściowym symbolem krypto-hossy.

Osiem lat od chińskiego bana na kryptowaluty

Decyzja miała natychmiastowe konsekwencje. Bitcoin i Ethereum ostro zanurkowały, inwestorzy musieli odbierać zwroty z projektów, a rynek pogrążył się w chaosie. Władze w Pekinie nazwały ICO „nieautoryzowaną i nielegalną formą finansowania publicznego”. Wprost wskazały na ryzyko oszustw, piramid finansowych i nielegalnej emisji papierów wartościowych. To była jasna wiadomość: rząd nie zamierza tolerować takiego rodzaju zbiórek kapitału.

Choć zakaz dotyczył tylko Chin, jego skutki odbiły się szerokim echem na całym świecie. Coincu Research przypomina, że właśnie ten moment pokazał, jak wielki wpływ mogą mieć decyzje regulatorów i jak rynki potrafią reagować na sygnały z Pekinu. ICO zaczęły stopniowo przenosić się za granicę. Inne kraje – jak Singapur – zamiast wprowadzania zakazów, zaczęły jasno określać swoje podejście do tematu.

To wydarzenie było jednym z pierwszych tak spektakularnych starć młodego sektora kryptowalut z twardą ręką państwowych instytucji. Dla jednych – dowód na to, że krypto nie przetrwa. Dla innych – zapowiedź, że rynek musi nauczyć się żyć w cieniu regulacji i dostosowywać do nowych realiów.

Dziś, 8 lat później wiemy, że to była cenna lekcja

Patrząc z perspektywy września 2025 roku, widać, że tamten kryzys był tylko jednym z wielu testów. Bitcoin wciąż żyje i ma się dobrze. Według CoinMarketCap jego kapitalizacja wynosi dziś 2,21 bln USD, a w obiegu znajduje się 19,9 mln monet. Kurs BTC oscyluje wokół 115 tys. dolarów. Jak widać pomimo wszystkich zakazów, restrykcji i wstrząsów rynek znalazł drogę do dalszego rozwoju. Kiedy zamykano drzwi, wchodził oknem. Kiedy pozamykano wszystkie okna, wchodził na dach i prześlizgiwał kominem.

Tamten zakaz ICO przeszedł do historii jako symbol pierwszej wielkiej wojny regulatorów z krypto. I choć w 2017 roku wyglądało to na koniec świata, dziś można śmiało powiedzieć: był to dopiero początek drogi. I cenna lekcja dla wszystkich. Zarówno tych, którzy wątplili, jak i tych, którzy byli niepoprawnymi hurraoptymistami.



Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.