Startuje festiwal ETF-ów. Do wyścigu staje również Solana
Artykuł został nadesłany przez partnera i ma charakter sponsorowany.
Z raportu opublikowanego na portal Laser Digital wynika, że aż 12 ETF-ów na aktywach cyfrowych może zostać uruchomionych w Stanach Zjednoczonych w roku 2025.
Raport Laser Digital w pigułce:
- Oczekuje się, że rok 2025 będzie przełomowy dla kryptowalutowych ETF-ów.
- W Stanach Zjednoczonych możemy się spodziewać ponad 12 nowych ETF-ów.
- Na pierwszy ogień prawdopodobnie pójdzie łączony ETF na Bitcoina i Ethereum.
Firma Laser Digital to spółka zależna grupy Nomura, specjalizująca się w aktywach cyfrowych i kryptowalutach. Działa od roku 2022 I ma siedzibę w Szwajcarii, Firma rozwija możliwości dostarczania płynności i market makingu w oparciu o własną platformę technologiczną i doświadczenie w handlu systematycznym. Poza tym oferuje produkty inwestycyjne związane z kryptowalutami, takie jak fundusze Bitcoin Adoption Fund i Ethereum Adoption Fund.
Z raportu, który spółka opublikowała w zeszłym tygodniu, wynika, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) może w tym roku zatwierdzić ponad 12 nowych ETF-ów. Firmy zarządzające aktywami złożyły do tej pory 12 wniosków, a wśród potencjalnych produktów, jakie mogą się pojawić, znalazł się ProShares ETF, który wyraża zwrot z S&P 500 w Bitcoinie, łączony ETF na BTC i ETH, a także produkty oparte na Litecoinie, XRP i Solanie. Laser Digital podaje, że w pierwszej kolejności prawdopodobnie zostanie zatwierdzony ETF na BTC i ETH. Solana jednak nie zechce pozostać zbyt daleko w tyle. W ostatnim roku pokazała, że chce kojarzyć się z innowacjami. Ten rok zaczyna z projektem własnego rozwiązania warstwy 2, czyli Solaxy.
Krótka, choć emocjonująca historia ETF-ów
Przypomnimy, że zatwierdzenie pierwszego ETF-u w USA miało miejsce rok temu, w styczniu 2024 roku. Było to głośne wydarzenie na arenie krypto. Uruchomiony przez Blackrock fundusz iShares Bitcoin Trust (IBIT) zgromadził aktywa o wartości około 53 miliardów w ciągu pierwszych 11 miesięcy swojej działalności, bijąc tym samym na głowę wszystkie pozostałe ETF-y.
Kiedy po odejściu Gary’ego Genslera na stanowisko przewodniczącego SEC mianowano Paula Atkinsa, znanego ze swojej sympatii do kryptowalut, Gary Gensler, można oczekiwać, że pozwy przeciwko firmom kryptowalutowym przejdą do historii. Tym bardziej prawdopodobne wydaje się w tym kontekście zatwierdzenie kolejnych ETF-ów.
Rynek ETF-ów ma wszelkie dane po temu, by rosnąć, jeśli weźmiemy pod uwagę wartość zarządzanych aktywów (AUM). Możemy oczekiwać szerszej adopcji wśród inwestorów instytucjonalnych, tym bardziej, że w otoczeniu Prezydenta-elekta znajdzie się wielu orędowników kryptowalut.
Grayscale i projekt ETF-u na Solanie
Tymczasem firma zarządzająca aktywami, Grayscale, twierdzi, że chce przekształcić swój Grayscale Solana Trust (GSOL) w ETF. Dla przypomnienia, firma jako ostatnia złożyła swój wniosek o ETF na Solanie. Na chwilę obecną jest piątą firmą zarządzającą aktywami, która planuje uruchomić ETF na Solanie. Pozostałe to Bitwise, VanEck, 21Shares i świeżo założona spółka Canary Capital. Wszystkie o swoich zamiarach informowały już w roku 2024.
Grayscale ma za sobą już udaną konwersję na ETF-y swoich flagowych funduszy na ETH i BTC. Fundusz powierniczy na Solanie działa od 2021 roku i jest szesnastym produktem inwestycyjnym firmy. W ten chwili wartość zarządzanych w ramach tego funduszu aktywów wynosi około 134 miliony dolarów.Jeśli ETF na Solanie rzeczywiście się zmaterializuje, może to oznaczać dynamiczny rozwój całego ekosystemu. Blockchain ma za sobą niezły rok. Ulubili go sobie twórcy memecoinów, wśród których znalazło się kilka perspektywicznych projektów. Ten rok otwiera chociażby przedsprzedaż Solaxy, tokena zasilającego pierwsze rozwiązanie warstwy 2 Solany.
Imperialne zapędy Solany
Jeśli blockchain utrzyma taki pęd, a dodatkowo wzmocni się ETF-ami, jest szansa, że przyciągnie kolejne innowacyjne projekty. Już teraz może się pochwalić oryginalnym zestawem. Przede wszystkim Solana stała się popularną platformą dla aplikacji DeFi ze względu na niskie opłaty i szybkie transakcje. Kluczowe projekty w tej kategorii to:
- Raydium – wiodąca platforma AMM (Automated Market Maker) oferująca wymianę tokenów, zarządzanie płynnością i yield farming
- Serum – zdecentralizowana giełda z prawdziwą księgą zleceń
- Mango Markets – platforma do handlu z dźwignią i pożyczek
Na Solanie dynamicznie rozwija się też ekosystem NFT. W tym segmencie najważniejsze projekty to:
- Magic Eden – największy rynek NFT na Solanie, obsługujący również inne blockchainy
- Solanart – jedna z pierwszych giełd NFT na tej platformie
- Degenerate Ape Academy i Solpunks – popularne kolekcje NFT
Mamy też dość szeroko reprezentowany sektor rozrywkowy, przede wszystkim memecoiny takie jak popularny już Bonk, wyżej wymieniona Solaxy, Dogwifhat czy oryginalny Goatseus Maximus. Twórcy memecoinów takich jak Solaxy mogliby się obrazić, wiedząc, że klasyfikujemy ich projekty jako rozrywkę. I mieliby sporo racji, tym bardziej jeśli ich rozwiązania rzeczywiście są innowacyjne, a do takich bez wątpienia należy ekosystem warstwy 2.
Rozrywkowe są jednak z całą pewnością gry blockchain na Solanie, na przykład MMO zatytułowana Star Atlas czy Aurory, gra RPG z elementami NFT.
W tym wyścigu jest miejsce dla kilku wygranych
Dzięki swojej architekturze i wydajności, Solana staje się atrakcyjną platformą dla szerokiego spektrum projektów blockchain, od DeFi i NFT, przez gry i memecoiny, po zaawansowane rozwiązania infrastrukturalne. Gorąco liczymy na to, że skorzysta na ociepleniu atmosfery wokół kryptowalut i doczeka się w niedalekiej przyszłości również własnego ETF-a. Nawet jeśli ETF na Solanie nie będzie pierwszy w kolejności, w tym segmencie jest jeszcze sporo miejsca i niekoniecznie musi tu obowiązywać zasada ‘kto pierwszy, ten lepszy’. Bardziej pasowałoby powiedzenie Oscara Wilde’a: ważne, żeby o nas mówili. Dlatego mówimy.