Sprzedał XRP dwa tygodnie temu: „Chce mi się płakać”
Dave Portnoy – założyciel Barstool Sports – otwarcie przyznał, że sprzedał swoje XRP za wcześnie. Kryptowaluta osiągnęła nowe roczne maksimum, a on… nie miał już ani jednego tokena. Jak sam mówi: „Byłem liderem armii XRP, a teraz chce mi się płakać.”
XRP osiąga nowy rekord, Portnoy patrzy z boku
W czwartek XRP przebiło poziom 3,60 USD. Wcześniejsze maksimum wynosiło 3,29 USD. Dane pochodzą z platformy Nansen, a cały ruch był częścią większego rajdu na rynku kryptowalut.
Portnoy zdradził, że sprzedał swoje XRP, gdy osiągnęło 2,40 USD. Dlaczego? Posłuchał rady znajomego, który był zaniepokojony konkurencją ze strony Circle. Ten sam Circle złożył wniosek o utworzenie banku narodowego w USA – zaledwie dwa dni przed Ripple Labs, twórcami XRP.
Jak przyznał podczas konferencji Consensus 2025, kupił XRP z FOMO, a nie z przekonania. Chciał po prostu „nie przegapić kolejnego Bitcoina”. Teraz, jak sam mówi, może tylko żałować.
Prawo po stronie kryptowalut – rynek reaguje euforią
Czwartkowy wzrost XRP był częścią większego ruchu na rynku. Bitcoin przebił swoje majowe maksimum, co wywołało efekt domina. Tylko na XRP zlikwidowano pozycje short warte ponad 68 milionów dolarów.
Co ciekawe, hossa zbiegła się w czasie z istotnymi decyzjami legislacyjnymi w USA. Izba Reprezentantów przegłosowała trzy ważne ustawy:
- CLARITY Act – wprowadza jasne zasady dla rynku cyfrowych aktywów
- GENIUS Act – definiuje ramy dla stablecoinów
- Anti-CBDC Surveillance State Act – ogranicza kontrolę nad cyfrowym dolarem
Dla rynku oznacza to jedno: regulacje zaczynają działać na jego korzyść, co podsyca optymizm wśród inwestorów. XRP, które przez lata walczyło z niepewnością regulacyjną, może być jednym z największych beneficjentów tej zmiany.
