Solana bije nowy rekord, a to może być dopiero początek! Rynek coraz bardziej rozgrzany
Po długich tygodniach spadków na rynku kryptowalut odżywa nadzieja na wzrosty. Namieszał znowu Donald Trump. Najpierw kryptowaluty dostały silny bodziec po tym, jak prezydent USA potwierdził prace nad rezerwą aktywów cyfrowych. Chwilę później pojawiła się zapowiedź dotycząca pierwszego szczytu kryptowalut, który odbędzie się w Białym Domu. Analitycy bacznie obserwują tokeny, które mogą najwięcej na tym zyskać. Jeden ze wskaźników stawia na silnej pozycji kryptowalutę z czołówki — Solana (SOL). Liczby rzeczywiście robią wrażenie.
Solana bije nowy rekord. To może być sygnał zwiastujący przełom
Ostatnie tygodnie były bardzo ciężkie dla kryptowalut. Nawet te, które były liderami w trakcie ostatniej hossy. Czerwona fala nie oszczędziła nawet tak wyróżniającego się tokena jak Solana. Jeszcze 19 stycznia posiadacze SOL byli w euforii, gdy altcoin ustanawiał nowy rekord wartości. Wówczas moneta kosztowała 285 dolarów. Gdy wydawało się, że za chwilę SOL zdobędzie 300 dolarów, na rynku zapanował ponury kryzys.
W chwili pisania tekstu Solana kosztuje prawie połowę mniej niż wtedy, gdy ustanawiała nowe ATH — dokładnie 144,28 USD. W ciągu ostatniej dobry token stracił na wartości 1,41%. Przez ostatnie siedem dni kryptowalut nieco odrobiła rosnąć o 6,73%. Jednak straty za ostatni miesiąc wynoszą aż 33,37%.
Nie wygląda to dobrze, ale Ali Martinez zwrócił uwagę na ważny wskaźnik, który może zwiastować przełom i odwrócenie trendu dla SOL. W jednym z najnowszych wpisów na X popularny ekspert kryptowalut przekazał, że łączna liczba adresów w sieci Solana osiągnęła nowy rekord wszech czasów, który wynosi od teraz aż 2,07 miliarda!
To znak, że token wzbudza duże zainteresowanie, a ekosystem Solana jest aktywny. Prawdopodobną przyczyną wzrostu tego wskaźnika są ostatnie doniesienia w sprawie rezerw kryptowalutowych USA, do których ma trafić również SOL.
Rezerwa kryptowalutowa to pułapka?
W weekend obserwowaliśmy na rynku euforię, jakiej nie było widać od długich tygodni. Donald Trump na Truth opublikował post, w którym potwierdził, że Prezydencka Grupa Robocza pracuje nad rezerwą kryptowalutową. W rezerwach znajdzie się Bitcoin, Ethereum, Solana, Cardano i Ripple.
Po tej wiadomości wymienione tokeny wystrzeliły w górę. Nie inaczej było w przypadku SOL, który skoczył na moment do 172 dolarów. Rynek wierzy, że to ogromne wyróżnienie dla wymienionych tokenów. Jednak nie wszyscy są takimi optymistami.
Współzałożyciel Solany, Anatolij Jakowenko, wyraził swój sprzeciw wobec utworzenia rezerwy kryptowalutowej w USA. Jakowenko obawia się przede wszystkim, że to otworzy furtkę do rządowej kontroli cyfrowych monet i zniszczy idee decentralizacji, która przyświeca kryptowalutom.
Ponadto Jakowenko zasugerował, że lepszym rozwiązaniem byłoby pozostawienie decyzji o tworzenie rezerw kryptowalutowych poszczególnym stanom. Dalej ekspert wskazał, że rząd powinien zaproponować obiektywnie mierzalne kryteria, które zadecydują o tym, które tokeny trafią do rezerw kryptowalutowych.