SHIB gotowy na 70% wzrost? Analiza techniczna wskazuje na taki scenariusz!
Mimo wyprzedaży wielorybów i spadku aktywności, SHIB może szykować się do dynamicznego wybicia!
Obecnie większość uwagi rynków skupia się na Dogecoinie i memecoinie PEPE, jednak Shiba Inu (SHIB) — cichy pretendent do tytułu najbardziej niedoszacowanego memecoina może szykować się do własnego rajdu. W chwili pisania artykułu memecoin notowany jest na poziomie 0,00001410 USD.
W praktyce więc SHIB znajduje się 20% poniżej swojego miesięcznego szczytu. Niemniej jednak — według analizy technicznej, jest to cisza przed burzą. Na wykresie wyraźnie rysuje się formacja cup-and-handle, która często zapowiada silny ruch wzrostowy. Jej struktura sugeruje potencjał zwyżki nawet do 0,00002443 USD — czyli skok o 70% w stosunku do obecnego poziomu.
Wzrost SHIB nie taki pewny?
Na pierwszy rzut oka dane nie wyglądają optymistycznie. Wolumen obrotu w ciągu doby to zaledwie 200 mln USD, znacznie mniej niż u konkurentów — Dogecoin (2,6 mld USD) czy PEPE (700 mln USD). Open interest w kontraktach futures również spadł — z 272 mln do 238 mln USD. Do tego dochodzi malejąca aktywność wielorybów. Według Nansen, „smart money” trzyma obecnie 13,29 mld tokenów SHIB, podczas gdy w kwietniu było to 14,54 mld. Ilość tokenów w portfelach największych graczy również spadła — z 100 do 96 miliardów. Co więcej, wskaźnik spalania SHIB spadł o 28%, co może sugerować spadek krótkoterminowego popytu.
Wybicie na dniach
Pomimo tych negatywnych sygnałów on-chain, układ wykresu SHIB przypomina podręcznikowy przykład klasycznej byczej formacji. W obrębie tej struktury widać również bullish pennant — czyli miniaturowy trójkąt symetryczny, który zazwyczaj zapowiada szybki ruch wzrostowy po okresie konsolidacji. Jeśli cena przełamie opór w okolicach 0,00001550 USD, droga do szczytu z początku roku (0,00002443 USD) może być otwarta. Kluczowy poziom wsparcia to 0,00001228 USD — jego przebicie zaneguje byczy scenariusz. Pamiętajmy też o tym, że Shiba Inu pozostaje projektem z aktywną społecznością, rosnącym ekosystemem (w tym własnym DEX-em ShibaSwap) i silnym brandem w kulturze memów. Ale to właśnie techniczna konfiguracja rynku, a nie narracja marketingowa, może w najbliższych dniach zadecydować o jego losie. Jeśli wykres nie kłamie, Shiba Inu może zaskoczyć jeszcze w tym kwartale!
