
Sezon na altcoiny trzeba będzie przełożyć? Analityk ma twarde argumenty
Altcoiny od dłuższego czasu znajdują się w cieniu Bitcoina, a nadzieje na długo wyczekiwaną „altcoinową wiosnę” wydają się nie mieć końca. Znany analityk rynku, The Flow Horse, wyraził swoje wątpliwości co do szans na rychły altseason w obecnych warunkach rynkowych.
Altcoiny na bocznym torze? Ekspert wyjaśnia, dlaczego nie widać hossy
Głównym problemem, na który zwraca uwagę analityk, jest brak wystarczającej płynności na rynku. Innymi słowy – nie ma tyle kapitału, żeby wszystkie kryptowaluty mogły rosnąć jednocześnie. Kiedy jeden projekt zyskuje, inne tracą. W efekcie mamy do czynienia z selektywnym przepływem pieniędzy, a nie masowym wzrostem cen.
Oznacza to mniej więcej tyle, że jeśli trzymasz popularne tokeny, obdarzone dużym zainteresowaniem inwestorów, możesz widzieć wzrosty. Ale jeśli w Twoim portfelu są mniej znane altcoiny, ich ceny mogą stać w miejscu albo nawet spadać.

Kolejny ważny punkt to dominacja Bitcoina. Wskaźnik BTC.D, który pokazuje, jaki procent całego rynku kryptowalut przypada na największą z kryptowalut, wynosi obecnie ponad 58%. Co to oznacza? Inwestorzy wolą kupować Bitcoina, traktując go jako bezpieczniejszą opcję, zamiast ryzykować na mniej stabilnych altcoinach.
Bitcoin królem rynku?
Flow Horse zwraca uwagę na jeszcze jedną sprawę: na rynku jest mnóstwo kiepskiej jakości projektów. Wiele z nich to tokeny bez większej wartości czy pomysłu na siebie. Taka sytuacja sprawia, że trudno o szeroką adopcję i masowe inwestycje w altcoiny. Zdaniem eksperta, nie ma co liczyć na masową hossę altcoinów w najbliższym czasie. Lepiej skoncentrować się na wybranych projektach, które mają realny potencjał i zaufanie inwestorów. Znaczna część reszty rynku – idąc tokiem myślenia eksperta – prawdopodobnie pozostanie w stagnacji.

Królem z kolei na pozostać nie kto inny, jak Bitcoin. Pod koniec 2024 roku odnotował imponujący wzrost , przekraczając poziom 100 000 i osiągając wyczekane ATH. Wówczas jednostkami napędowymi było wprowadzenie funduszów ETF, halving i wybory wygrane przez Donalda Trumpa. Czy kolejnymi pro-kryptowalutowymi działaniami nowy prezydent będzie dawał impulsy do kolejnych wzrostów?