Rząd USA przenosi właśnie gigantyczne ilości BTC. Czy będą znowu zrzucać je na rynek?
Dwa portfele kryptowalutowe należące do Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych i powiązane z historycznym zajęciem przez rząd USA kryptowalut należących do nielegalnej platformy Silk Road zaczęły właśnie przenosić Bitcoiny (BTC) o wartości ok. 300 milionów dolarów. Transakcje widoczne są publicznie on-chain i przyciągnęły one uwagę uczestników rynku. Ostatnie zrzuty tokenów z tych portfeli jakiś czas temu spowodowały spore tąpnięcie zarówno w cenie Bitcoina jak i kryptowalut alternatywnych.
Stany Zjednoczone przenoszą blisko 10 000 BTC
Transakcje miały miejsce w środę rano i składały się z trzech oddzielnych transferów. Eksplorator bloków Bitcoina potwierdził, że łącznie 9 825 BTC o równowartości 301 milionów dolarów zostało przeniesionych z portfeli kontrolowanych przez rząd. Wkrótce po zarejestrowaniu transakcji cena Bitcoina doświadczyła tymczasowego spadku o 0,8%, spadając do poziomu 30 480 USD. Rynek jednak szybko odrobił straty– najstarsza kryptowaluta jest obecnie wyceniana na ok. 30 660 USD na moment powstawania tego tekstu.
To nie pierwszy raz kiedy portfele te wykonują tak znaczące ruchy. W marcu tego roku jeden z portfeli przelał ponad 1 miliard dolarów w Bitcoinie, powodując załamanie się szerokiego rynku i znaczny spadek wszystkich głównych kryptowalut. Wpływ tak znaczących ruchów na rynek jest niezaprzeczalny, ponieważ może wprowadzać zmienność i niepewność wśród traderów i inwestorów.
Zobacz też: Masz te kryptowaluty? Uważaj. 31 altcoinów zaleje rynek tokenami w tym tygodniu
Skąd wiemy że te adresy należą do rządu USA? Ponieważ są one powiązane działającą poza granicami prawa giełdą Silk Road, niesławnym rynkiem internetowym do handlu nielegalnymi substancjami i usługami, który działał w darknecie w latach 2011-2013. Jedwabny Szlak umożliwiał handel nielegalnymi towarami i usługami, wykorzystując głównie BTC jako środek płatniczy. Po jego zamknięciu i aresztowaniu założyciela, rząd Stanów Zjednoczonych dokonał zajęcia blisko 144 000 bitcoinów będących w posiadaniu giełdy.
Od tego czasu rząd USA jest odpowiedzialny za zarządzanie i stopniowe spieniężanie skonfiskowanych aktywów. W marcu udało mu się sprzedać 9 861 Bitcoinów, generując przy tym 216 milionów dolarów przychodu. Sprzedaż ta odbywa się za pośrednictwem uregulowanych procesów, takich jak aukcje, w celu zapewnienia uczciwości i przejrzystości.
Czy i tym razem zrzut tokenów spowoduje tąpnięcie na rynku kryptowalut? Czas pokaże.
Może Cię zainteresować: