Rynek zostanie zalany dużą ilością XRP już za kilka dni. Czego spodziewać się tym razem?
Ripple, choć nie zrobił w listopadzie ATH, to bez wątpienia był jednym z największych wygranych wybuchowej końcówki roku, która rozpoczęła się w listopadzie. Token powrócił najpierw do jednego, a niedługo później do dwóch dolarów po wielu latach. Następnie przeskoczył USDT i Solanę i przez chwilę był trzecią największą kryptowalutą na rynku. Okazało się, że XRP był tak silny, że comiesięczne odblokowanie tokenów na rynek przez Ripple nie spowodowało spadku wartości — wręcz przeciwnie. Za moment czeka nas kolejny milionowy zrzut. Jak będzie tym razem?
XRP za chwilę zwiększy podaż. Jak zareaguje rynek?
Dla osób, które są w branży od dłuższego czasu, nie jest zaskoczeniem fakt, że Ripple co miesiąc odblokowuje znaczne ilości XRP i zwiększa jego podaż na rynku. Zwykle ten ruch powoduje krótkoterminowy spadek. Po zrzucie z 1 grudnia spodziewano się podobnego efektu. Jednak apetyt rynku na token był tak duży, że finalnie doszło do odwrotnej sytuacji. 1 grudnia token pierwszy raz po latach przekroczył dwa dolara. Następnie gwałtowny wzrost kapitalizacji rynkowej wywindował Ripple na trzecie miejsce największych kryptowalut na rynku.
Obecnie okoliczności są inne. Wtedy token był na fali listopadowych wzrostów. Dziś altcoin, podobnie jak cały rynek, zmaga się z falą spadków. W środę 1 stycznia firma odblokuje tokeny o wartości ponad 2 miliardów dolarów w trzech transakcjach po 200 milionów, 300 milionów i 500 milionów XRP. Na ten moment w obiegu jest 57,25 mld monet, a zrzut z 1 stycznia będzie stanowić 1,74% w stosunku do tej puli.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację, tym razem odblokowanie 1 mln nowych tokenów na rynek, może być sporym wyzwaniem dla Ripple. Z drugiej strony są szansę, że do 1 stycznia będziemy po korekcie i trend się odwróci. Wówczas rynek może znowu poczuć apetyt na XRP.
Z drugiej strony w ostatnich dniach Whale Alert oraz Ali Martinez informowali o tym, że wieloryby kupowały dziesiątki milionów XRP. Tylko w ciągu ostatnich dwóch dnich duzi posiadacze kupili 60 mln monet Ripple. Jeśli ta tendencja się utrzyma to nie powinno być kłopotów z wchłonięciem zrzutu przez rynek.
Przełamanie w 2025 roku nie takie pewne?
W grudniu ukazały się trzy znaczące prognozy dla rynku kryptowalut na 2025 rok. Stoją za nimi trzy duże podmioty z szeroko rozumianego świata finansów — Bitwise, VanEck i Bitfinex. Wszystkie te podmioty w TOP 3 kryptowalut, które zdominują rynek, wymieniają Bitcoina, Ethereum i Solanę. To właśnie tym tokenom eksperci poświęcili najwięcej miejsca.
Nie oznacza to jednak, że XRP jest skazany na porażkę. Ripple wciąż ma kilka argumentów, które w perspektywie długoterminowej mogą mieć duże znaczenie. Przede wszystkim zmiana przewodniczącego SEC jest odbierana jako szansa na zakończenie długiego sporu prawnego z komisją. Wiadomo już, że z funkcji zrezygnuje Gary Gensler, który był mocno nieprzychylny dla całej branży.
Ponadto token budzi duże zainteresowanie podmiotów instytucjonalnych, czego przejawem są wnioski w sprawie XRP ETF. Od października już cztery podmioty zgłosiły chęć emisji takiego produktu. Wśród nich są Bitwise, Canary Capital, 21Shares i WisdomTree.