Rynek altcoinów na rozdrożu. Analizujemy kluczowe wskaźniki
Altcoiny już wkrótce mogą wkrótce wejść w fazę dużej zmienności, a wskaźniki techniczne wysyłają sygnały, które często poprzedzają znaczące ruchy na rynku.
Analitycy uważnie obserwują dwa podstawowe wskaźniki: dominację altcoinów (z wyłączeniem stablecoinów) oraz drugi wskaźnik, który nie uwzględnia ani stablecoinów, ani Ethereum. Oba zbliżają się do kluczowych poziomów historycznych, co sugeruje potencjalną zmianę dynamiki w stosunku do Bitcoina.
Jest zdecydowanie słabiej
Dominacja altcoinów spadła do około 25 proc. — poziomu, który w poprzednich cyklach służył jako punkt wyjścia dla znaczących wzrostów altcoinów. Drugi wskaźnik zbliża się zaś do progu 18 proc., kolejnej strefy związanej z ponadprzeciętnymi wynikami altcoinów. Nic więc dziwnego, że zmiany te wywołały spekulacje na temat powrotu „altseason”, okresu, w którym altcoiny osiągają lepsze wyniki niż Bitcoin. Ale bądźmy ostrożni – chociaż sugerują one potencjalny wzrost, nie gwarantują one przełomu. Rynek jest bowiem coraz bardziej reaktywny, a każdy ruch może być ruchem w górę lub w dół.
Jednocześnie dominacja Bitcoina rośnie. Jeśli trend ten się utrzyma, może to jeszcze bardziej ograniczyć wzrosty altcoinów. Według analityka Liama Millera, jeśli BTC osiągnie nowy rekord wszech czasów, prawdopodobieństwo prawdziwego sezonu altcoinów w 2025 r. stanie się niezwykle niskie.
Od początku 2024 r. kapitał instytucjonalny zdecydowanie faworyzował Bitcoin — zwłaszcza po zatwierdzeniu spotowych funduszy ETF Bitcoin w Stanach Zjednoczonych. Do funduszy tych napłynęło łącznie ponad 1 mld dolarów – głównie pochodziły one od zarejestrowanych doradców inwestycyjnych oraz funduszy hedgingowych. Tymczasem fundusze ETF oparte na Ethereum odnotowały odpływ netto, co dodatkowo podkreśla tendencję do preferowania BTC.
Fakty są takie, że w czerwcu 2025 r. kapitalizacja rynkowa Bitcoina wynosiła 2,18 bln USD, co stanowi około 61 proc. całego rynku kryptowalut o wartości 3,54 bln USD. Po wykluczeniu ETH i BTC sektor altcoinów nadal boryka się z problemami poniżej kluczowego poziomu oporu wynoszącego 1,17 bln USD. Indeks Altcoin Season Index BlockchainCenter wynosi obecnie 22, co oznacza, że rynek znajduje się głęboko w fazie „Bitcoin Season”. Faza ta trwa już ponad 1200 dni, co czyni ją najdłuższym okresem bessy altcoinów w historii.
Czy możliwe jest ożywienie rynku altcoinów?
Niektórzy analitycy pozostają pełni nadziei. Na wykresie TOTAL3 pojawiła się ostatnio formacja „złotego krzyża”, historycznie powiązana z hossą altcoinów. Analityk kryptowalut InvestingScope zauważył, że podobne wzorce w przeszłości prowadziły do wzrostów na całym rynku, a potencjalny wzrost tym razem może wynieść łącznie 4 biliony dolarów.
ETH i SOL również wykazały się ponowną siłą. Ethereum zbliżyło się do poziomu 3000 dolarów, a Solana osiągnęła 90-dniowy rekord 170 dolarów. Ponadto Eric Balchunas z Bloomberg spodziewa się fali ETF-ów altcoinów, prawdopodobnie na czele z Solaną, ponieważ SEC nakłania emitentów do aktualizacji dokumentów. Jeśli zostaną one zatwierdzone, produkty takie mogą otworzyć nowe instytucjonalne ścieżki ekspozycji na altcoiny. W szczególności fundusze ETF oparte na Ethereum ponownie zyskują na popularności. Napływ środków osiągnął ostatnio najwyższy poziom od czterech miesięcy, a tylko 11 czerwca do funduszy tych wpłynęło 240 milionów dolarów. Łącznie odnotowały one 18 kolejnych dni napływu środków netto, napędzanych nadzieją, że SEC zatwierdzi funkcjonalność stakingu.
Wnioski są takie, że rynek altcoinów znajduje się w krytycznym momencie. Chociaż niektóre sygnały techniczne wskazują na możliwe przełamanie i odrodzenie altcoinów, rosnąca dominacja Bitcoina i sprzyjające regulacje nadal dają mu przewagę. Na razie inwestorzy powinni przygotować się na zmienność — niezależnie od tego, w którą stronę podąży rynek.

