Ripple wie coś, czego my jeszcze nie wiemy? Tokenizacja ma być warta 19 bilionów dolarów

Ripple razem z Boston Consulting Group rzucają odważną prognozę na przyszłość finansów. Według ich najnowszego raportu, wartość rynku tokenizacji rzeczywistych aktywów – jak nieruchomości, obligacje czy prywatne pożyczki – może w ciągu dekady poszybować z 600 miliardów do... niemal 19 bilionów dolarów. Brzmi kosmicznie? A jednak. Tempo wzrostu, jakie przewidują autorzy, to imponujące 53% rocznie. Już do 2030 roku ten rynek może przebić granicę 9 bilionów. Skąd pomysł na tak spektakularny boom?

Tokenizacja na biliony. Ripple i BCG przewidują nową erę w finansach

Tokenizacja to nic innego jak cyfrowe „opakowanie” fizycznych aktywów w tokeny. Wówczas można je dzielić, handlować nimi i wykorzystywać w rozmaitych transakcjach. Jak zauważył Tibor Merey z BCG – daje to zupełnie nowe możliwości. Aktywa zyskują funkcje programowalności i interoperacyjności, a wszystko zarejestrowane na blockchainie. Giganci tacy jak BlackRock, JPMorgan czy Fidelity już dziś testują te rozwiązania. Choćby dlatego można spodziewać się, że może nie być to zaledwie chwilowa moda.

Ripple nie tylko analizuje, ale też działa. Markus Infanger, wiceprezes firmy, podkreśla, że tokeny to nie tylko nowa forma posiadania. Tokenizacja to nie tylko sposób na przechowywanie wartości. To realne narzędzie, które już teraz ułatwia codzienne transakcje. Weźmy choćby sprzedaż mieszkań czy udzielanie pożyczek pod zastaw cyfrowych aktywów. Wszystko może odbywać się niemal natychmiast, bez udziału pośredników.

Ripple mocno stawia na rozwój tego kierunku. Przykład? RLUSD – ich własny stablecoin, powiązany z dolarem. Od premiery cieszy się zainteresowaniem nie tylko wśród graczy z sektora DeFi. Sięgają po niego także fundacje i organizacje non-profit, które szukają sprawdzonych sposobów na szybkie i wygodne przekazywanie darowizn.

Stablecoiny, blockchain i przepisy, które wreszcie mają sen

Cały ten postęp nie byłby możliwy, gdyby nie zmieniające się otoczenie prawne. Wreszcie pojawiają się jasne zasady gry – szczególnie w miejscach takich jak Unia Europejska, Szwajcaria czy Zjednoczone Emiraty Arabskie. A to kluczowy czynnik, który przyciąga kolejnych graczy na rynek tokenizacji.

A że w tę stronę zmierza świat, nie mają wątpliwości tacy gracze jak CEO Ripple, Brad Garlinghouse, ale też szefowie Coinbase i BlackRock. „Wszystko zostanie w końcu tokenizowane” – powtarzają zgodnie. I wiele znaków wskazuje na to, że nie są w błędzie.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.