Ripple uwolni miliardy dolarów w XRP! Czy wartość tokena spadnie?
Spółka Ripple, emitent kryptowaluty XRP — zgodnie z wieloletnim harmonogramem — uwolni 1 września kolejny miliard tokenów z firmowego escrow. Przy kursie w okolicach 2,85–2,95 USD i podaży w obiegu blisko 59,5 mld XRP, potencjalna wartość brutto takiego zastrzyku sięga ~2,87 mld USD, czyli ok. 1,68% obecnej podaży. To głośny news dla hodlerów, ale historia tych odblokowań uczy, że zdecydowana większość monet tradycyjnie wraca do… sejfu. Czy jest więc czego się bać?
Skąd biorą się te miliardy?
W 2017 r. Ripple zablokowała 55 miliardów sztuk XRP w 55 kontraktach escrow z miesięcznym limitem do 1 mld XRP przeznaczonych do odmrożenia „na pierwszy dzień każdego miesiąca”. Niewykorzystane tokeny są standardowo ponownie blokowane i przesuwane na kolejne terminy, co ogranicza faktyczny napływ nowej podaży na rynek. Nie oznacza to jednak, że Ripple w ogóle z tych tokenów nie korzysta.
Sierpniowa zagadka
1 sierpnia spodziewanego odblokowania nie było widać on-chain, co uruchomiło plotki o pauzie programu. 9 sierpnia konto analityki blochainowej Whale Alert wychwyciło jednak trzy transakcje z escrow: 500 mln, 100 mln i 400 mln XRP — razem 1 mld. Chwilę później znaczna część monet trafiła z powrotem do escrow, jak w poprzednich miesiącach. CTO Ripple David Schwartz wyjaśnił, że escrow „zawsze uwalnia środki pierwszego dnia”, ale widoczność w księdze wymaga osobnej transakcji wyzwalającej; stąd pozorne opóźnienie.
Ile XRP zostało w sejfie?
Po sierpniowych ruchach narzędzia śledzące łańcuch podawały ~35,6 mld XRP jako pozostały stan escrow. To spójne z długoterminowym wzorcem, w którym z 1 mld miesięcznego limitu ~700–800 mln wraca do blokady (w czerwcu mówiło się o 670 mln relocku).
Wrzesień w liczbach
Jeśli 1 września zostanie uruchomiony pełny 1 mld XRP, a kurs utrzyma się w okolicach 2,87 USD, mówimy o ~2,87 mld USD potencjalnie „rzuconych” na rynek. Historycznie Ripple relockuje większość tokenów — przy 700 mln wracających do escrow, netto w obiegu mogłoby zostać ~300 mln XRP, czyli ~0,50% podaży (ok. 861 mln USD przy 2,87 USD). To wielkości zauważalne, ale dalekie od „powodzi” podaży sugerowanej samą wartością brutto odblokowania.
Czy to będzie „dump”?
Rynek zwykle reaguje na tego typu wiadomości, ale kluczowe są przepływy netto: ile faktycznie trafi na giełdy, a ile zostanie zablokowane ponownie lub rozdysponowane poza rynkiem (np. operacje ODL/partnerstwa). Sierpniowe zdarzenie pokazało, że nawet przy niecodziennym „timingu” mechanika programu pozostała bez zmian — a komunikaty Ripple technicznie tłumaczyły widoczne na łańcuchu opóźnienie. Innymi słowy: 1 mld odblokowania ≠ 1 mld sprzedaży.
Na co patrzeć 1 września?
- Transakcje relock w godzinach/dniach po odblokowaniu — to one decydują o podaży netto. Historyczny punkt odniesienia to ~700 mln wracających do escrow (czerwiec: ~670 mln).
- Przepływy na giełdy vs. adresy OTC/instytucjonalne — różne kanały mają odmienny wpływ na presję sprzedażową.
- Kurs i kapitalizacja XRP wokół wydarzenia — dziś giełdowe serwisy pokazują cenę ~2,8–2,9 USD i podaż w obiegu ~59,48 mld, co pomaga osadzić skalę ewentualnej podaży.
Konkluzja
Wrześniowe odblokowanie XRP może brzmieć jak 2,87 mld USD „dumpu”, lecz doświadczenie z programu escrow wskazuje, że większość monet zwykle wraca do sejfu, a znaczenie dla ceny zależy od netto podaży oraz faktycznych przepływów na giełdy. 1 września liczyć się będą nie tyle nagłówki, ile transakcje relock i ruchy on-chain zaraz po odblokowaniu.
