Ripple na rozdrożu. 'Cena XRP spadnie o 30%’. Krok od paniki na rynku altcoinów?

Ripple na rozdrożu. 'Cena XRP spadnie o 30%’. Krok od paniki na rynku altcoinów?

W ostatnich dniach kurs Ripple ponownie udowodnił, że kryptowaluty żyją własnym rytmem – często nieprzewidywalnym i podatnym na impuls polityczny czy nastroje tłumu. Jeszcze wczoraj XRP trzymał się w okolicach 3,15 USD, ale kilka godzin wystarczyło, by rynek gwałtownie się załamał. Powodem mogły być komentarze Donalda Trumpa dotyczące wojny w Ukrainie.

Rynek mocno grał na 'pokój’, ale po spotkaniu z Putinem mamy więcej pytań, niż zaadresowanych odpowiedzi. Zełenski i delegacja 'europejskiej koalicji chętnych’ udaje się dziś do Waszyngtonu. W odpowiedzi na awersje do ryzyka kurs XRP spadł momentami do 2,97 USD.

To mniej więcej 10-dniowe minimum i niebezpieczne naruszenie psychologicznej bariery 3 dolarów. Choć XRP szybko wrócił powyżej tego poziomu, nerwowość rynku jest bardzo wyczuwalna. Co za tym idzie, ruszyły też 'auspicje’ ekspertów od analizy technicznej. Co pokazują wykresy?

Kluczowy próg 3,30 USD

Według części analityków, między innymi Ali Martineza, cała przyszłość krótkoterminowa XRP sprowadza się teraz do jednego pytania: czy tokenowi uda się odzyskać poziom 3,30 USD? Jeśli tak – droga do 4 dolarów, a później nawet wyżej, może znów stanąć otworem. Jeśli nie – rynek będzie musiał zmierzyć się z ryzykiem spadku w okolice 2,60 USD, a w najbardziej pesymistycznym scenariuszu nawet 2,00 USD.

Co istotne, w tle wciąż działa poziom 2,81 USD – wyznaczany przez niektórych jako granica zachowania struktury byczego trendu. Utrata tej linii mogłaby uruchomić lawinę zleceń sprzedaży.

Większość inwestorów „na plusie” – i to może być problem

W szerszej perspektywie sytuacja wygląda paradoksalnie. XRP w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy urósł o niemal 500%… Z poniżej 40 centów do ponad 3 dolarów. Dane Glassnode pokazują, że aż 94% podaży znajduje się obecnie na plusie. Brzmi świetnie, prawda? Niestety historia uczy, że takie momenty często zwiastują kłopoty.

W styczniu 2018 roku, gdy ponad 90% posiadaczy XRP cieszyło się z zysków, token notował okolice 3,30 USD… chwilę później zaczął dramatyczną podróż w dół, kończącą się 95-procentową przeceną. W kwietniu 2021 r. historia się powtórzyła – przy cenie 1,95 USD i podobnym wskaźniku zyskowności rynek nie wytrzymał presji i cofnął się o 85%.

Obecnie NUPL – wskaźnik niezrealizowanych zysków i strat – wskazuje na strefę „belief–denial”, czyli obszar, w którym inwestorzy wierzą, że hossa potrwa wiecznie. Niestety, to właśnie tam w przeszłości rodziły się największe korekty.

Byki kontra niedźwiedzie

Na rynku widać podział. Niedźwiedzie ostrzegają, że jeśli 3,05 USD nie wytrzyma, spadek do 2,39 USD może być szybki i bolesny. Z kolei byki wskazują na aktywność wielorybów, niedawny zakup 120 mln XRP daje sygnał, że ktoś gra tu długoterminowo i wierzy w dalsze wzrosty.

Optymiści mają swoje argumenty. Przebicie 3,37–3,50 USD mogłoby rozpalić rynek na nowo, otwierając drogę do 4 USD, a w perspektywie kilku miesięcy nawet do 6,50 USD. Niektóre prognozy sugerują, że kapitalizacja XRP mogłaby w takim scenariuszu zbliżyć się do astronomicznych 400 mld dolarów.

Wnioski inwestora

Cena XRP stoi na rozdrożu. Z jednej strony potężny rajd i wysoka rentowność inwestorów sprawiają, że rynek ciągnie do realizacji profitów… Dodatkowo krótkoterminowe adresy, które akumulowały XRP po wysokich cenach czują oddech niedźwiedzi. Z drugiej każdy większy ruch w górę może uruchomić efekt FOMO i przyciągnąć nowy kapitał. Efekt déjà vu wydaje się mieć zastosowanie i tutaj.

Za każdym razem, gdy w kryptowalutach pojawia się masowa euforia i niemal wszyscy „są na plusie”, zaczynam patrzeć w stronę bezpiecznego wyjścia awaryjnego. Ale uczciwie trzeba dodać: XRP to projekt, który przeżył już tyle cykli, procesów sądowych i ataków, że jego przyszłości nie można skreślać.

Na dziś bilans ryzyk i szans wydaje się wyjątkowo wyrównany. To jeden z tych momentów, gdy inwestorzy powinni przypomnieć sobie starą zasadę rynku: nie chodzi o to, by złapać każdy szczyt, ale by przetrwać każdą bessę.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.