
Rajd na Ethereum. 'Hossa kryptowalut wraca na dobre’. Aktualizacja Pectra rozpędzi ETH? Oto daty!
Po miesiącach względnego marazmu Ethereum ponownie trafia na nagłówki rynków kryptowalut. Wszystko za sprawą aktualizacji Pectra, która nie tylko technicznie usprawnia sieć, ale również wywołała efekt domina na rynku inwestorów instytucjonalnych. Czy przed nami kolejny wielki rajd na ETH? Hossa na Bitcoinie i odbicie na Wall Street wspierają rajd cen drugiej największej kryptowaluty. Tym razem to jednak nie są jedyne czynniki.
Pectra: najważniejsza aktualizacja od czasu Merge?
7 maja 2025 roku sieć Ethereum przeszła długo wyczekiwaną aktualizację Pectra. Wprowadza ona szereg udogodnień: inteligentne konta, lepsze zarządzanie stakowaniem i poprawki protokołu zwiększające skalowalność. Szczególnie smart accounts mogą zrewolucjonizować sposób, w jaki użytkownicy wchodzą w interakcje z siecią — od płatności po integrację stablecoinów i aplikacji AI.
Co istotne, Pectra została odebrana jako ukłon w stronę inwestorów instytucjonalnych. Jak zauważył Bohdan Opryshko z Everstake: „Po raz pierwszy instytucje mogą stake’ować ETH na dużą skalę z operacyjną przejrzystością. To zielone światło dla konserwatywnego kapitału”.
Ethereum Foundation z rekordowym wsparciem ETH
Fundacja Ethereum nie pozostaje bierna. W I kwartale 2025 roku przeznaczyła 32,65 mln dolarów na rozwój ekosystemu — w tym na narzędzia dla deweloperów, rozwiązania zero-knowledge proof i edukację. Jednocześnie, mimo zmiennego rynku, fundacja kontynuowała sprzedaż ETH w celu finansowania projektów infrastrukturalnych.
Ten zrównoważony model wspierania wzrostu zyskał aprobatę rynku. Od momentu wdrożenia Pectry cena ETH wzrosła o 7,58%, przebijając opór na poziomie 1 930 USD. Obroty przekroczyły 21 miliardów dolarów dziennie, a otwarte pozycje futures wzrosły o 11%, sięgając 23,72 miliarda dolarów.
Spadek aktywności na rynku. Oczyszczenie, czy agonia?
Z drugiej strony analitycy zauważają rekordowy spadek liczby aktywnych użytkowników na platformach smart kontraktów. Według Jamie’go Couttsa z Bloomberg Intelligence, liczba aktywnych adresów spadła o ponad 40% w ciągu pięciu miesięcy. Czy to powód do paniki?
Wręcz przeciwnie — Coutts twierdzi, że to „nie śmierć sektora, a oczyszczenie z botów i fałszywej aktywności, napędzanej sztucznie przez farmy Sybilla i krótkoterminowe programy zachęt”.
W tej nowej rzeczywistości nagradzane będą platformy o realnej użyteczności: obsługujące stablecoiny, płatności i automatyzację agentową. Ethereum, z rozbudowanym stakingiem, ulepszoną infrastrukturą i naciskiem na RWA, wydaje się liderem tego ruchu. Czy Ethereum przebije wkrótce granicę 2 200 dolarów? Rynek wydaje się na to mocno stawiać.
gdzie są komentarze disqus?