Przełomowa współpraca Cardano ogłoszona! Dołącza do gigantów i „to nie koniec”. ADA popłynie na zielonej fali?
Wszyscy trąbią o Ethereum, tymczasem na tapet wraca również nieco zakurzone Cardano. Tym razem za sprawą czegoś, co spokojnie można nazwać jednym z bardziej wyczekiwanych ruchów tego projektu. Firma Input Output, która pośrednio stoi za tokenem ADA, właśnie ogłosiła oficjalne partnerstwo z Brave. To przeglądarka znana z wyjątkowo pieczołowitego podejścia do prywatności. Ma ponad 86 milionów użytkowników na całym świecie. Na czym będzie polegać współpraca?
Nie tylko Brave. Cardano rusza z serią długo wyczekiwanych partnerstw
Jak poinformował Charles Hoskinson, twórca Cardano, użytkownicy Brave’a od teraz będą mogli „przechowywać, wysyłać, odbierać, wymieniać i podpisywać transakcje ADA oraz innych natywnych aktywów Cardano. I to wszystko bez wychodzenia z internetowej przeglądarki. Dla fanów Cardano to spore ułatwienie, bo integracja Brave Wallet daje dostęp do ADA na równi z takimi gigantami jak Ethereum czy Solana.
Hoskinson nie krył, że ta współpraca powinna wydarzyć się znacznie wcześniej. – To było długo wyczekiwane. Spokojnie mogło się to stać już w 2022 roku, ale, cóż… niektóre strony zwyczajnie zawaliły sprawę – przyznał szczerze.
Co ciekawe, zapowiedział też, że to dopiero początek innowacji. Brave to ponoć pierwsze z kilku partnerstw, które mają ujrzeć światło dzienne tego lata i jesieni. Sam określił je jako „naprawianie starych błędów”, które przez opóźnienia wciąż czekały na realizację. Jednym słowem: Cardano nie próżnuje. I to daje efekty.
Japończycy ruszają na zakupy, ADA rośnie w siłę
Tymczasem z drugiego końca świata dochodzą kolejne dobre wieści. Token właśnie odnotował spory wzrost aktywności na rynku japońskim. Według danych z TapTools, para ADA/JPY na Binance zanotowała aż 79-procentowy skok wolumenu obrotu w ciągu ostatnich 24 godzin. Co to oznacza w praktyce? ADA/JPY wskoczyło na drugie miejsce wśród najczęściej handlowanych par na świecie. Japońscy inwestorzy wchodą „all in”, co może tylko wzmocnić pozycję Cardano na rynkach azjatyckich.
Mimo że cena ADA w ostatnich godzinach lekko się cofnęła (o 4%), cały tydzień przyniósł wzrost o niemal 19%. W pewnym momencie musnęło nawet poziom 0,865 dolara. To tylko podsyciło apetyty byków, które teraz wyraźnie patrzą w stronę oporu na poziomie 1,02 USD. Jeśli uda się go przebić, Cardano może znowu na dobre złapać byczego wiatru w żagle.
A co u konkurencji? Bitcoin, po szybkim wybiciu oscylującym w granicach 106 000 dolarów, znów nieco ochłonął. Obecnie kręci się w okolicach 102 000 USD. Ethereum z kolei nieco ostygło po fali spektakularnych wzrostów. Natomiast Solana po raz pierwszy od kilku dni „musnęła” poziom poniżej 170 dolarów.