Meksyk: nowe regulacje dotyczące kryptowalut

Meksyk dołączy do grona państw, które wprowadzają przepisy mające regulować rynek kryptowalut. W tym miesiącu ma się ukazać pakiet ustaw, regulujący wiele kwestii z branży FinTech. Przepisy te mają na celu głównie zapewnić ochronę konsumentom, jak również zwiększyć konkurencyjność mniejszych firm w zakresie usług kryptowalutowych. 

Meksyk liczy ok. 130 mln mieszkańców – to ponad trzy razy więcej niż Polska. Dla porównania liczba ludności Stanów Zjednoczonych wynosi nieco ponad 300 mln. Oczywiście krajów tych nie można porównać ze sobą jeżeli chodzi o poziom rozwoju infrastruktury, jednak sam potencjał ludnościowy jest spory. Podejście Meksyku jest warte wzmianki, bowiem nie zostaną uregulowane same kryptowaluty, ale też w dużej mierze dynamicznie rozwijająca się branża FinTech (ang. Financial Technology).

Regulacje mogą wpłynąć nie tylko na rozwój branży FinTech, ale też na rozwój samego Meksyku. Jak podaje bowiem cointelegraph.com blisko połowa mieszkańców nie posiada kont bankowych . Czy Bitcoin mógłby odnieść tutaj podobny sukces jak Wenezueli czy krajach afrykańskich? Infrastruktura nie jest tam na najwyższym poziomie, ale jednak kryptowaluty cieszą się tam sporym zainteresowaniem. Same regulacje jednak ułatwią zakładanie i prowadzenie biznesów związanych z FinTech, a zwłaszcza kryptowalutami:

Regulacje to dobre wiadomości dla wszystkich firm w tym sektorze – wzrost będzie jeszcze większy wraz z przejrzystymi regułami i zasadami

– powiedział Luis Ruben Chavez, założyciel crowdfundingowej firmy Yotepresto

Meksyk jest jednym z większych i ważniejszych krajów w Ameryce Łacińskiej. Jeszcze w 2015 roku liczba przedsiębiorstw FinTech wynosiła ok. 50, podczas gdy w tym roku liczba ta przekroczyła 2400. Nowe przepisy mają w znacznym stopniu ograniczyć koszty prowadzenia działalności gospodarczej w tym zakresie. Mają również położyć nacisk na zwiększenie konkurencyjności i przeciwdziałanie monopoli. Z pozostałych szczegółów wiadomo jedynie, że kwestie związane z kryptowalutami i Bitcoinem miałyby podlegać pod jurysdykcję banku centralnego. To on ma mieć decydujący głos w sprawach spornych lub przyszłych projektów. W projekcie można przeczytać:

Władze rozpoznają potrzebę wprowadzenia ram regulacyjnych w tak dynamicznie rozwijającym się sektorze jak innowacje technologiczne. pozwolą one władzom na ograniczenie ryzyka i umożliwienie wzrostu w konkurencyjnym środowisku.

MW

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom