Pomówienia, groźby i żądania pieniędzy. Prezes zondacrypto o okolicznościach zniknięcia Sylwestra Suszka

Przemysław Kral, prezes zondacrypto, udzielił wywiadu opublikowanego na kanale youtubowym, który prowadzi znany podcaster Mike Satoshi. Wywiad ten rzuca nowe światło na okoliczności towarzyszące sprawie zaginięcia Sylwestra Suszka. O ile samo zaginięcie pozostaje tyleż niewyjaśnioną, co wybitnie podejrzaną sprawą, o tyle towarzyszyły jej także inne działania, teorie i oskarżenia.

Jednym z głównych ich autorów była i jest siostra Sylwestra, Nicole Suszek. Prowadziła ona wysiłki na rzecz wyjaśnienia faktów towarzyszących zniknięciu założyciela niegdysiejszej giełdy BitBay, której następcą (jakkolwiek, co zaznaczył prezes, nie bezpośrednim) jest dziś zondacrypto. Jednak zdaniem Przemysława Krala, jej działania budzą wątpliwości, zaś motywy są mniej jednoznaczne.

Delikatność spraw rodzinnych

Jak stwierdził, nie jest prawdą publiczny obraz sprawy, w myśl którego siostra motywowana poczuciem sprawiedliwości prowadzi samotną krucjatę na rzecz wyjaśnienia okoliczności zaginięcia (a w domyśle wielu, także śmierci) brata. Według prezesa Krala, Nicole Suszek w rzeczywistości pozostawała w luźnych, by nie powiedzieć chłodnych stosunkach z Sylwestrem.

Co więcej, stosunki te miały wykraczać poza normalnie spotykany ton relacji rodzinnych. Mówiąc wprost, Nicole miała domagać się pieniędzy od Sylwestra i jego partnerki, w przypadku ich nieotrzymania grożąc ujawnieniem informacji, które miałyby jakoby rzucać na Sylwestra podejrzenie o pedofilię. Miała także grozić porwaniem dzieci pary.

wiadomość Nicole Suszek do partnerki Sylwestra Suszka. Screen: Przemysław Kral, CEO zondacrypto
Screen wiadomości, którą wysłać miała Nicole Suszek partnerce Sylwestra Suszka. Screen przekazany przez Przemysława Krala, prezesa zondacrypto, a opublikowany przez youtubera Mike’a Satoshi’ego

Przemysław Kral, który prócz funkcji obecnego prezesa zondacrypto był także prawnikiem Sylwestra Suszka, nie chciał zagłębiać się w reakcje Sylwestra i jego rodziny na te oskarżenia ani też spekulować na temat motywacji Nicole Suszek. Powołał się przy tym na obowiązującą go tajemnicę adwokacką oraz fakt, że sam Sylwester Suszek nie chciał się tymi informacjami publicznie dzielić.

Przyjaciele i wrogowie

Kral stwierdził jednak, że swoje publiczne działania na rzecz wyjaśnienia okoliczności zaginięcia brata Nicole Suszek miała rozpocząć po opuszczeniu zakładu penitencjarnego, gdzie odbywała karę pozbawienia wolności. Nie sprecyzował, za co – dodał jedynie, że siostra Sylwestra miała mierzyć się z poważnymi problemami życiowymi, które jednak odbijały się na jej rodzinie.

Jednym z dowodów na to miał być email, który na miesiąc przed swoim zaginięciem Sylwester otrzymał od Michała Fuji. Przypomnijmy, Michał Fuja był autorem bardzo krytycznych wobec Suszka reportaży (czy wręcz w niego godzących), wyemitowanych w TVN24. Jako taki – jak zaznaczył Kral – Fuja miał być ostatnią osobą, którą można by podejrzewać o sympatię wobec Suszka. Ostrzegł go jednak przed działaniami Nicole.

mail Michała Fuji do Sylwestra Suszka. Screen: Przemysław Kral, CEO zondacrypto
Screen emaila, jaki Michał Fuja z TVN24 miał wysłać Sylwestrowi Suszkowi. Screen przekazany przez Przemysława Krala, prezesa zondacrypto, a opublikowany przez youtubera Mike’a Satoshi’ego

Jak zaznaczył Przemysław Kral, dostęp do obydwu wiadomości otrzymał bezpośrednio od ich adresatów, Sylwestra Suszka i jego partnerki. Przekazał ich screeny prowadzącemu rozmowę youtuberowi Mike’owi Satoshi, który opublikował je w toku nagrania wywiadu. Sam Michał Fuja jest przy tym dla Krala bohaterem jawnie negatywnym. Oskarża on dziennikarza o świadomy zamiar zaszkodzenia Suszkowi.

zondacrypto pośród oskarżeń

Prezes giełdy odniósł się też szczegółowo do podnoszonych przez Nicole Suszek oskarżeń, jakoby obecny zarząd giełdy zamieszany był w próbę wrogiego przejęcia ówczesnego BitBay’a z rąk jej założyciela. Kategorycznie tym zarzutom zaprzeczył i wytknął, że nie tylko nie mają pokrycia w dowodach, ale też istnieć mają dowody na tezę przeciwną.

Swoje odejście z BitBay’a oraz zmianę dziedziny swojej aktywności biznesowej Sylwester Suszek planować miał już na rok przed datą swojej rezygnacji. Wtedy też sprzedał swoje udziały w spółce. Przemysław Kral powołał się tutaj na nagranie pożegnalnego wystąpienia Suszka skierowanego do pracowników giełdy, w którym tłumaczy on przyczyny swojego odejścia zmianą życiowych planów oraz zainteresowań.

Na nagraniu tym założyciel BitBay’a miał też wyrazić poparcie dla nowego zarządu z Przemysławem Kralem, i życzyć mu sukcesu. Nagranie to, także wyemitowane w toku wywiadu, zaczyna się w 57 minucie rozmowy (twa dokładnie od 57:36 do 1:01:35).

Sam Przemysław Kral wyraził natomiast chęć podjęcia kroków prawnych wobec osób zarzucających mu przejęcie lub kradzież aktywów Sylwestra Suszka. Chce m.in. „spotkać się w sądzie” z Nicole Suszek. Sugerował, że to samo dotyczyć może także wspomnianego dziennikarza, p. Michała Fuji z TVN24. Kral czeka z tym na zakończenie postępowania sądowego przed sądem okręgowym w Krakowie, a rozpatrującym zarzuty wobec niego w tej kwestii.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.