Od godz, 13.11 czasu warszawskiego niemiecki rząd przeniósł ponad 3000 Bitcoinów, zwiększając całkowity wolumen BTC w ciągu ostatnich 24 godzin do pięciocyfrowej kwoty.
Najnowsze transakcje niemieckiego rządu są następstwem apeli posłów o powstrzymanie wyprzedaży i ochronę kraju przed ryzykiem związanym z tradycyjnym systemem finansowym.
Niemcy, czy wiecie, co robicie?!?
Transakcje te stanowią swoistą kontynuację masowej wyprzedaży Bitcoina, którą niemiecki rząd rozpoczął 19 czerwca. Działanie to było wykonywane wbrew woli wielu osób. Jedną z nich była zasiadająca w Bundestagu aktywistka Joana Cotar, która do listopada 2022 r. była członkinią Alternatywy dla Niemiec. 4 lipca Cotar oświadczyła, że zatrzymanie BTC może pomóc krajowi w dywersyfikacji aktywów skarbowych, promowaniu innowacji i zabezpieczeniu przed inflacją. Wezwała ona niemiecki rząd do zaprzestania „pochopnego pozbywania się państwowego Bitcoina”. Jej zdaniem znacznie lepszym rozwiązaniem byłoby przyjęcie strategicznej waluty rezerwowej w celu zabezpieczenia się przed ryzykiem związanym z tradycyjnym systemem.
Zdaniem Cotar działanie polegające na sprzedaży swoich zasobów BTC jako „nie tylko nierozsądne, ale przynoszące efekt przeciwny do zamierzonego”. Nie powstrzymało to jednak rządu przez sprzedażą kolejnych 172 milionów dolarów w BTC tego samego dnia, w którym polityk zaprezentowała swoje stanowisko w sprawie.
Tymczasem w ciągu ostatnich 24 godzin niemiecki rząd odnotował łączny napływ i odpływ ponad 6000 BTC, z czego ponad połowa została przeniesiona z portfela. W ciągu dnia adres przechowujący obecnie 35 488 BTC – o wartości ponad 2 miliardów dolarów – otrzymał 4340 BTC, z czego ponad 3 000 zostało przeniesionych na giełdy lub nieznane adresy.
Szaleństwo BTC trwa
Początki niemieckich akcji związanych z Bitcoinem sięgają stycznia br., kiedy to tamtejszemu rządowi udało się przejąć aktywa cyfrowe z Movie2k.to, serwisu internetowego zajmującego się piractwem filmowym. To właśnie wtedy władze skonfiskowały ze wspomnianej platformy aż 50 000 BTC. Było to jak dotąd największe do tej pory zajęcie Bitcoinów przez organy ścigania w Republice Federalnej Niemiec.
Od połowy czerwca niemiecki rząd stopniowo likwiduje kolejne BTC, wywierając presję na spadek kursu rynkowego kryptowaluty. Wyprzedaże te miały widoczny wpływ na cenę spot Bitcoina, która doświadczyła spadku o prawie 20 proc., osiągając 55 490 USD. W ciągu ostatniego tygodnia ceny spadły o około 13 proc. Eksperci sa zdania, że kontynuacja działań w tym zakresie może potencjalnie wywołać dalsze zawirowania cenowe na rynku.