Nadchodzi recesja? Te dane to odpowiedź! Przygotuj się na 30 kwietnia
W ostatnich tygodniach rynki nie radziły sobie najlepiej. Jednak mimo pesymizmu inwestorów, dane gospodarcze z USA zaskakują. Czy mamy powody do paniki, czy może to tylko złudzenie? Nowe informacje pokazują ciekawy rozjazd między nastrojami a rzeczywistością. Dowiedz się, co naprawdę dzieje się z amerykańską gospodarką i dlaczego 30 kwietnia może okazać się kluczowy.
Nastroje kontra twarde dane – dwa różne światy
Ostatnie tygodnie przyniosły wyraźne ochłodzenie nastrojów inwestorów. Wskaźniki sentymentu wyraźnie wskazują na nadchodzącą recesję. Wielu analityków mówi wręcz o ekonomicznej kontrakcji.
Jednak twarde dane nie potwierdzają tych obaw. Wręcz przeciwnie – wskaźniki makroekonomiczne wskazują na solidny wzrost gospodarczy. Przykład? Najnowsze dane o sprzedaży detalicznej były najlepsze od stycznia 2023 roku. To sygnał, że konsumenci wciąż wydają pieniądze.

Podobna sytuacja dotyczy rynku pracy. Poziomy bezrobocia pozostają niskie. To również sugeruje, że amerykańska gospodarka nadal ma solidne fundamenty i nie zmierza ku recesji.
30 kwietnia – data, która może zmienić wszystko
Już wkrótce pojawi się kluczowy raport. Advance GDP za pierwszy kwartał 2025 roku zostanie opublikowany 30 kwietnia. Będzie to pierwsza oficjalna estymacja wzrostu gospodarczego USA za ostatnie trzy miesiące.
Prognozy zakładają wzrost na poziomie nieco poniżej 1%. To wprawdzie mniej niż 2% z końcówki 2024 roku, ale wciąż nie oznacza to recesji. Będzie to ważny test dla rynku i dla Bitcoina, który silnie reaguje na kondycję amerykańskiej gospodarki.
Solidne dane mogą pobudzić inwestorów i pomóc BTC odbić się od dna. Z kolei słaby wynik może pogłębić strach i zepchnąć kryptowaluty jeszcze niżej.
Bitcoin potrzebuje silnej gospodarki
Choć Bitcoin jest zdecentralizowany, wciąż zależy od globalnych trendów. Przede wszystkim – od dostępności kapitału. Jeśli inwestorzy czują się pewnie, chętniej lokują środki w ryzykowne aktywa. Jeśli jednak dominuje strach, pieniądze odpływają z rynku.
Dlatego silna gospodarka USA to podstawa dla kontynuacji hossy na rynku kryptowalut. Bez niej trudno będzie o nowy impuls wzrostowy. Zatem dane z końca kwietnia mogą zdecydować o przyszłości Bitcoina w nadchodzących miesiącach.