MicroStrategy dalej wciąga Bitcoiny. Kupują po każdej cenie. Mają już ponad 2% wszystkich BTC!
Michael Saylor znowu to zrobił. MicroStrategy właśnie dorzuciło do swojej własnej puli 15 350 BTC o wartości 1,5 miliarda dolarów. Tym samym liczba kryptowaluty w ich posiadaniu osiągnęła zawrotne 439 000 sztuk, co stanowi ponad 2% całej dostępnej podaży. I dodajmy, że wszystko to w momencie, gdy cena Bitcoina przebiła poziom 106 000 USD, a rynek kipi od emocji.
Bitcoinowy kombajn nie zwalnia! 439 000 BTC w skarbcu
MicroStrategy w zasadzie już dawno przestało być zwykłą firmą zajmującą się oprogramowaniem. Dziś to prawdziwy kryptowalutowy gigant, opierający swój byt na Bitcoinie. Teraz, bardziej niż spółkę technologiczną, przypomina nowoczesny fundusz inwestycyjny. Od 2020 roku, kiedy Saylor po raz pierwszy ogłosił zakup BTC za 250 milionów dolarów, firma systematycznie zwiększała swoje zasoby, aż do obecnych zawrotnych 439 000.
W ostatniej transakcji MicroStrategy wydało 1,5 miliarda dolarów, kupując Bitcoina po średniej cenie 100 386 USD. Co ciekawe, ich średni koszt zakupu od początku tej strategii to około 61 725 USD za jednego Bitcoina. Oznacza to, że firma jest już solidnie na plusie. Trwająca hossa sprawia, że jej zyski liczone są w grubych miliardach.
Saylor i spółka są na wielkiej fali. Zaledwie kilka dni temu ogłoszono, że akcje MicroStrategy (MSTR) wejdą do prestiżowego indeksu Nasdaq 100. To nie tylko prestiżowy tytuł i lśniąca plakietka, ale również (może przede wszystkim) realne otwarcie drzwi do ogromnych kapitałów z funduszy ETF. Takich jak QQQ – jeden z najpopularniejszych na świecie.
Pharma Bro uderza w MicroStrategy
Nie wszyscy jednak zachwycają się tym ruchem. Martin Shkreli, znany jako „Pharma Bro”, otwarcie skrytykował działania Saylora. W swoim podcaście „Shkreli Planet” nazwał pomysł MicroStrategy „wielką bańką”, która prędzej czy później pęknie.
„Saylor jest pijany tą ideą” – powiedział Shkreli, dodając, że jego firma otworzyła krótką pozycję na akcje MicroStrategy, licząc na spadek ich wartości. Nie ujawnił skali zainwestowanych pieniędzy, ale przyznał, że gra na spadki MSTR sprawia mu „trochę bólu, ale i frajdę”.
Czy MicroStrategy zwolni tempo? Na razie nic na to nie wskazuje. Michael Saylor ma w planach dalsze zakupy Bitcoina, niezależnie od jego ceny. Nie ma zaskoczenia. Robi dokładnie tak, jak zapowiadał.