Michael Saylor odsłonił karty! Ujawnił swój majątek w BTC i to, kiedy je sprzeda

O Michaelu Saylorze i kryptowalucie Bitcoin najczęściej mówi się w kontekście jego firmy — MicroStrategy. Jest to największy instytucjonalny hodler BTC, ciągle dobierający coraz to nowe partie króla krypto. Mało mówi się natomiast o jego prywatnym majątku. Temat ten sam Saylor poruszył w ostatnim wywiadzie dla Bloomberga. Ile mieści jego portfel i kiedy ma zamiar sprzedać jego zawartość?

Bitcoin warty miliard

Podczas sesji na żywo z Bloombergiem Saylor powiedział, że bitcoin jest inwestycją kapitałową. Lepszą od kapitału fizycznego lub finansowego, którego „żadna korporacja, konkurent, kontrahent lub kraj nie może ci odebrać. Stworzy bogactwo pokoleniowe dla twojej rodziny, korporacji lub twojego kraju” – powiedział.

Zapytany o swoje osobiste aktywa, Saylor ujawnił, że nadal ma co najmniej 17 732 BTC. Przy obecnych cenach jego kryptowalutowy majątek wart jest niemal okrągły 1 miliard dolarów.

„Nie sprzedałem żadnego bitcoina i nadal dokupuję go coraz więcej. Myślę, że to świetny kapitał inwestycyjny i nie widzę lepszego miejsca na zainwestowanie moich pieniędzy” – dodał.

https://twitter.com/BitcoinNewsCom/status/1815744411201933540

MicroStrategy dalej dokupuje

Po raz pierwszy na temat osobistego majątku wypowiedział się blisko cztery lata temu. Wówczas już padła wspomniana kwota 17 732 BTC. Miliarder kupił je po średniej cenie 9 882 dolary, co do dziś przyniosło mu – bagatela – 466-procetowy zysk. W przeliczeniu na gotówkę BTC posiadane przez Saylora wypracowały zysk na poziomie 818 milionów dolarów.

Również w roku 2020 w Bitcoin zaczęła inwestować firma Saylora – MicroStrategy i z obranej ścieżki nie schodzi aż do dziś. Ostatnio nabyli kolejne 196 BTC za 11,4 miliona dolarów. Jego strategia jest prosta – masz gotówkę, więc kupuj BTC.

„Patrzę na bitcoina jak na cybernetyczny Manhattan. Nigdy nie ma złego czasu na zakup rzadkiej, pożądanej nieruchomości w największym mieście Ameryki Północnej” – powiedział Saylor. „Nigdy nie ma złego czasu na zakup bitcoina”.

Jego strategia jest prosta i konsekwentna: inwestować w BTC na długi termin, widząc w nim nie tylko narzędzie do pomnażania majątku, ale i zabezpieczenie na przyszłość. Jak sam przyznaje, nie planuje sprzedaży swoich zasobów Bitcoina. Zamiast zamierza kontynuować ich gromadzenie, niezależnie od rynkowych wahań.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom