
MetaMask zaskakuje. Oto całkiem nowa forma płatności
Firma MetaMask uruchomiła nową kryptowalutową kartę płatniczą, dając użytkownikom nowe możliwości wydawania cyfrowych aktywów.
Wspierana przez firmą Mastercard i opracowana we współpracy z CompoSecure i Baanx, metalowa karta umożliwia płatności w świecie rzeczywistym bezpośrednio z portfeli MetaMask – bez udziału w całej procedurze tradycyjnych banków lub scentralizowanych giełd kryptowalut.
Warstwa 2 nie do pobicia
W przeciwieństwie do wcześniejszych kart kryptograficznych, karta MetaMask wykorzystuje inteligentne kontrakty i działa w Linea, sieci warstwy 2 Ethereum. Infrastruktura ta zapewnia przetwarzanie płatności w mniej niż pięć sekund, przy jednoczesnym utrzymaniu niskich opłat i wysokiej prędkości. Karta zachowuje model niepowierniczy, co oznacza, że użytkownicy zachowują kontrolę nad swoimi środkami do momentu transakcji.
Wprowadzenie karty na rynek stanowi sygnał dla pozostałych dużych graczy w branży. Nie jest bowiem tajemnicą, że od jakiegoś czasu MetaMask próbuje „uszczknąć kawałek tortu”, z którego już dziś olbrzymie zyski czerpią takie tuzy branży jak Crypto com, Coinbase czy Bybit. Wielu z nich oferuje już karty kryptograficzne, często z nagrodami. Przedstawciele MetaMask zapewniają jednak, że ich rozwiązanie będzie innowacyjne – będzie bowiem wyróżniało się przetwarzaniem w czasie rzeczywistym, w łańcuchu i bez zatrzymywania.
Moment na wprowadzenie tego rozwiązania na rynek wydaje się odpowiedni, ponieważ coraz więcej osób na całym świecie kryptowaluty jako metodą płatności. Trzeba to przyznać – pomimo spowolnienia aktywności opartej na Ethereum – przy znacznym spadku przychodów z opłat MetaMask w ostatnich latach – przyjęcie płatności kryptograficznych nadal rośnie. Platformy takie jak Dorsia przyjęły kryptowaluty, Signal bada Bitcoin pod kątem transakcji peer-to-peer, a ustawodawcy w Nowym Jorku rozważają legalizację kryptowalut do płatności na szczeblu stanowym.
Karta z potencjałem
Karta MetaMask została zaprezentowana na targach ETHDenver i ma zostać uruchomiona na całym świecie w drugim kwartale 2025 roku. Według Ale Machado, menedżera produktu MetaMask, karta ma na celu przełamanie barier między technologią blockchain a codziennymi finansami.
Simon Jones, CCO w Baanx, opisał tę inicjatywę jako początek „neobankowości bez ograniczeń”, nazywając kartę skokiem w kierunku beztarciowego wydawania kryptowalut. Jon Wilk, dyrektor generalny CompoSecure, podzielił jego pogląd, określając kartę jako „zmianę paradygmatu” w globalnych finansach.
Jak zapowiadają deweloperzy, w przeciwieństwie do tradycyjnych kryptowalutowych kart debetowych, karta MetaMask nie wymaga wstępnego ładowania ani konwersji fiat. Zamiast tego każda płatność jest zatwierdzana za pośrednictwem inteligentnych kontraktów blockchain w czasie rzeczywistym. Przy miliardach już przepływających przez stablecoiny, produkt ten może przekształcić kryptowalutę z aktywa spekulacyjnego w praktyczne narzędzie finansowe do codziennego użytku.