Memowe szaleństwo na blockchainie Tron. Z dnia na dzień powstają nowi milionerzy
Jak informowaliśmy wcześniej, nowy rozdział memcoinowego rollercoastera rozpoczął się ostatnio na blockchainie Tron należącym do chińskiego miliardera Justina Suna. Pierwotny zapał, mimo pewnych wątpliwości, utrzymał się na dłużej – co więcej, stale napływa do niego kapitał. Wielu szczęśliwców (i dobrze powiązanych osób) zwielokrotniło salda swoich portfeli w ostatnich dniach trafiając w odpowiednie monety. Jeden z przykładów zaprezentujemy w niniejszym artykule.
Tron w królestwie memów
Przypomnijmy: Justin Sun, kontrowersyjny chiński miliarder i założyciel łańcucha bloków Tron, tchnął nowe życie w umiarkowanie popularną sieć w związku z uruchomieniem platformy do handlu memecoinami o nazwie SunPump. Jest to projekt wzorowany na analogicznych rozwiązaniach np. na blockchainie Solana (pump.fun, moonshot) i służy do uruchamiania oraz zbierania kapitału dla nowych projektów memowych, zapewniając im „bezpieczny start”, wolny teoretycznie od botów i manipulacji.
Jak się wkrótce okazało, było to strzałem w dziesiątkę. Sunowi udało się bowiem wstrzelić w moment marazmu w sektorze memecoinów, złapał jednocześnie za ogon nowy kapitał, który dopiero co zaczął napływać na rynki kryptowalut po ostatnich spadkach. Efektem był gwałtowny wystrzał wolumenu obrotu na blockchainie Tron oraz aprecjacje jego natywnej waluty: TRX.
Jak pokazują dane z platformy Dune Analytics, na platformie cały czas powstają nowe tokeny, i choć pierwotny zapał nie pobija już kolejnych rekordów pod względem zastrzyków kapitału, to nadal pomysł cieszy się ogromnym zainteresowaniem ulicy i spekulantów.
Byk symbolem hossy nie tylko na Wall Street
Jednym z przykładów szaleństwa na blockchainie Tron jest, poza bardzo młodymi, ale już „klasykami” jak SUNDOG (kapitalizacja całkowita 250+ mln USD) nowy token o nazwie TRONBULL. Nowy mem łączy ze sobą symbolikę zarówno łańcucha, na którym funkcjonuje oraz szarżującego byka- symbol trwającej hossy.
Jak się okazuje, kryptowalutę wypuszczono na rynek w dniu 22 sierpnia i, poza ograniczonym zainteresowaniem, nie przekroczyła ona poziomu 1-2 mln dolarów kapitalizacji całkowitej. Wszystko zmieniło się zaledwie trzy dni później: projekt podłapała grupa znanych w sieci influencerów, których informacje o projekcie w eterze spowodowały wyniesienie wyceny kryptowaluty na astronomiczne wręcz poziomy. Kurs tokena poszybował w ciągu kilku godzin stukrotnie- z ok. 2 mln USD aż do 200-300 milionów, wprawiając obserwujących w osłupienie.
Jak donosi krypto-X (dawniej „krypto-Twitter”), wiele osób zwielokrotniło na tej pozycji wartość swoich portfeli, upieczono też kilku(-nastu?) nowych milionerów. Niżej podpisany redaktor nie podejrzewa jednak, że to przypadkowe osoby, a raczej ludzie z dostępem do informacji niepublicznej.
Niemniej jednak- strategia „spray & pray” w dniach 22-24 sierpnia, kiedy token poruszał się ruchem bocznym, mogła przynieść z dnia na dzień spektakularne zyski.
Sam Justin Sun utrzymuje, że szaleństwo na jego blockchainie „dopiero się rozkręca”. Czy tak będzie w rzeczywistości- czas pokaże.