McGlone z Bloomberg: Bitcoin spadnie do 10 000 dolarów. ‘Bańka pęknie’ – oto powody

Bitcoin rośnie od końca 2024 roku, lecz nie wszyscy wierzą w trwałość tej hossy. Strateg ds. rynków towarowych Bloomberga, Mike McGlone bije na alarm. Twierdzi, że rynek kryptowalut może być przegrzany i ostrzega przed potencjalnym spadkiem BTC nawet do 10 000 dolarów. Czy naprawdę grozi nam pęknięcie kolejnej finansowej bańki?

Gwałtowny wzrost złota kontra spadek Bitcoina

Według McGlone’a, Bitcoin i złoto mają historycznie odwrotną korelację. Kiedy jedno rośnie, drugie zazwyczaj traci. W 2025 roku ta zależność znów się ujawniła. Cena złota wzrosła o 15%, podczas gdy Bitcoin w tym samym czasie stracił dokładnie tyle samo.

Głównym powodem wzrostu złota jest niepewność gospodarcza związana z polityką handlową Donalda Trumpa. W marcu 2025 roku cena złota przekroczyła po raz pierwszy 3000 dolarów za uncję. Inwestorzy szukają bezpiecznej przystani, a Bitcoin – jako aktywo wysokiego ryzyka – traci na atrakcyjności.

Dodatkowo McGlone zaznacza, że Bitcoin jest często powiązany z indeksami giełdowymi. Gdy S&P 500 waha się, kryptowaluty zazwyczaj podążają za nim. To oznacza, że każdy niepokój na giełdzie może przełożyć się na większą zmienność na rynku BTC.

Czy Bitcoin znajduje się w spekulacyjnej bańce?

McGlone porównuje obecną sytuację na rynku kryptowalut do bańki internetowej z początku 2000 roku. Według niego wiele sygnałów wskazuje na przegrzanie rynku. Inwestorzy indywidualni masowo kupują Bitcoina, a napływ środków do funduszy ETF opartych na BTC bije rekordy.

Ekspert podkreśla, że rosnące zainteresowanie polityków, w tym Donalda Trumpa, może przynieść więcej szkód niż pożytku. Choć wsparcie może pomóc w popularyzacji kryptowalut, rośnie też ryzyko ostrzejszych regulacji.

Takie środowisko sprzyja nadmiernej spekulacji. A jak pokazuje historia, nadmierna euforia często kończy się nagłym załamaniem.

Czy spadek do 10 000 dolarów jest w ogóle możliwy?

Według danych technicznych Bitcoin znajduje się obecnie w fazie konsolidacji. Nie widać oznak, że rynek szykuje się na dramatyczny spadek. Dlatego prognoza McGlone’a wydaje się obecnie mało prawdopodobna.

Jednak rynek kryptowalut jest znany z nagłych zmian kierunku. W przeszłości wiele razy dochodziło do gwałtownych korekt, które zaskakiwały inwestorów. Dlatego nie można całkowicie wykluczyć żadnego scenariusza.

Na ten moment Bitcoin wydaje się stabilny, ale ryzyko pozostaje. Inwestorzy powinni zachować czujność, bo spekulacyjne bańki często pękają wtedy, gdy nikt się tego nie spodziewa.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.