Mało znana kryptowaluta może zaraz wystrzelić! Co na to wskazuje?
Choć kryptowaluta Stellar Lumens (XLM) spadła aż o 23% od rocznego szczytu, techniczne i fundamentalne sygnały wskazują, że na horyzoncie może być mocne wybicie. Sieć Stellar rośnie jak na drożdżach, a rzadko spotykany pattern na wykresie może być kluczem do nadchodzącej fali wzrostów.
Kryptowaluta Stellar odżyła
Z danych Nansen wynika, że Stellar przeżywa intensywny wzrost aktywności. W ciągu ostatnich 30 dni liczba transakcji wzrosła o 14%, osiągając imponujące 81,2 miliona. To plasuje Stellar w ścisłej czołówce najbardziej aktywnych sieci blockchain na świecie. Jeszcze większe wrażenie robi wzrost liczby aktywnych adresów – aż o 81% do poziomu 515 tysięcy. To nie są tylko suche statystyki – to sygnał, że Stellar staje się realnie wykorzystywanym narzędziem w codziennych operacjach finansowych. Sieć zarobiła też więcej – opłaty transakcyjne wzrosły o 120% i wyniosły 201 tysięcy dolarów. Stablecoiny na Stellarze również mają swoje pięć minut – ich łączna podaż zwiększyła się o 21%, sięgając 209 milionów dolarów. Rośnie też liczba transakcji denominowanych w stablecoinach oraz ich łączna wartość – odpowiednio o 17% i 22%. Stellar idzie po swoje – chce zdominować globalne płatności dzięki szybkości i niskim kosztom.
Upgrade we wrześniu może być gamechangerem
Czynnikiem, który może wyzwolić wzrost wartości XLM, jest nadchodząca aktualizacja sieci – Protocol 23. Twórcy Stellara poinformowali, że 14 sierpnia nastąpi reset testnetu, a 3 września odbędzie się głosowanie nad wdrożeniem na mainnecie.
Jeśli upgrade przebiegnie pomyślnie, może on otworzyć nowe możliwości dla programistów i użytkowników – m.in. lepsze zarządzanie stablecoinami oraz szybsze przetwarzanie transakcji. W praktyce oznacza to jeszcze większą atrakcyjność sieci jako infrastruktury finansowej, co historycznie przekładało się na wzrost zainteresowania coinem XLM. Branża czeka, ale rynek lubi wyprzedzać fakty – pierwsze ruchy mogą nadejść jeszcze przed głosowaniem.
Analiza techniczna
Od strony technicznej sytuacja wygląda niezwykle interesująco. XLM uformował klasyczny falling wedge – formację zwiastującą potencjalne wybicie. Dodatkowo 13 lipca doszło do tzw. golden cross, czyli przecięcia średnich kroczących 50-dniowej i 200-dniowej – mocnego, długoterminowego sygnału byczego. Jeśli cena przełamie opór na poziomie 0.3972 USD i zrealizuje potencjał formacji, możliwy cel to okolice 0.5183 USD – czyli ponad 30% wyżej niż obecna cena. Jeśli impet się utrzyma, możliwy jest kolejny rajd aż do 0.6365 USD. Wszystko wskazuje na to, że XLM może być jednym z ciekawszych projektów do obserwacji w drugiej połowie 2025 roku.

