Kryptowaluty mocno w dół. Zainteresowanie nimi jest na najniższym poziomie od prawie pięciu lat

Globalny ruch w wyszukiwarce Google dla zwrotu „kryptowaluty” jest najniższy od pięciu lat, co odzwierciedla zmianę nastrojów użytkowników.

Mimo że ceny głównych aktywów kryptograficznych, w tym Bitcoina, znajdują się znacznie powyżej minimów z 2018 r. po kursach spot, uczestnicy rynku wydają się zaniepokojeni, ponieważ zainteresowanie kryptowalutami słabnie.

Branża, która wciąż się zmienia

Użytkownicy kryptowalut dość uważnie monitorują wskaźniki nastrojów, w tym dane Google Trends. Analiza danych wyszukiwania może bowiem dostarczyć cennych informacji na temat tego, jak szersza publiczność postrzega aktywa cyfrowe i wchodzi z nimi w interakcje. Gwałtowne zmiany w trendach wyszukiwania, jakie mają miejsce obecnie, mogą sygnalizować zmiany nastrojów, które często mają bezpośredni wpływ na siły rynkowe podaży i popytu.

Wyszukiwania frazy „Bitcoin” utrzymały poziomy powyżej tych obserwowanych w 2019 i 2020 roku, prawdopodobnie ze względu na ugruntowaną reputację BTC i jego rozpoznawalność. Z kolei liczba zapytań dotyczących frazy „Ethereum”, choć nadal znajduje się powyżej poziomów z 2019 r., spada – liczba wyszukiwań w sierpniu 2023 r. była najniższa od prawie trzech lat. Co ciekawe, Ethereum jest drugą co do wielkości kryptowalutą na świecie pod względem kapitalizacji rynkowej i pionierem w dziedzinie inteligentnych kontraktów, dominując na scenach zdecentralizowanych finansów (DeFi) i niewymienialnych tokenów (NFT).

Analizując dane Google Trends można zauważyć, że liczba wyszukiwań na frazę „kryptowaluty” wzrosła w 2020 r., zanim osiągnęła szczyt pod koniec 2021 r. Następnie ceny wiodących aktywów, w tym Bitcoina, wzrosły z poziomu poniżej 8 tys. dolarów, osiągając 69 tys. dolarów pod koniec listopada. Wraz z ochłodzeniem cen kryptowalut od końca 2021 r., wyszukiwania również spadły, osiągając na początku września br. poziom spot, najniższy od prawie pięciu lat.

Spadek może również wynikać z innych czynników poza zmiennością cen. Z biegiem lat branża dojrzała – np. użytkownicy wykorzystują prawdziwe przypadki użycia pojawiające się w rozwiązaniach kryptograficznych. Dzięki temu rozwinęła się infrastruktura, a decydenci opracowali odpowiednie przepisy. Z kolei w miarę jak organy regulacyjne wkraczają do akcji, gracze branżowi coraz częściej nadają priorytet opracowywaniu odpowiednich zdecentralizowanych aplikacji (dapps), aby stworzyć solidne podstawy, które promują użyteczność i adopcję, pozostając jednocześnie zgodnymi z przepisami. Zmiana ta może wskazywać na zaangażowanie społeczności w odpowiedzialny rozwój branży.

Zobacz też: Podsumowanie tygodnia: w Chinach wciąż panuje silny popyt na złoto

Kiedy kryptowaluty wrócą do wyszukiwarek?

Podkreślmy, że w ostatnich miesiącach amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd surowo rozprawiła się z działającymi w nieuczciwy sposób podmiotami poprzez działania egzekucyjne. Pozwane zostały również duże giełdy, takie jak Binance i Coinbase.

Analitycy spodziewają się, że w najbliższych miesiącach zostanie zatwierdzony pierwszy fundusz giełdowy Bitcoin (ETF). Jeśli tak się stanie, organiczne wyszukiwania wspomnianych wyżej fraz kluczowych mogą wzrosnąć, potencjalnie wspierając ceny.

Może Cię zainteresować:

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.