Krypto rewolucja! Oto, co Donald Trump ogłosi już pierwszego dnia prezydentury
Inanguracja Donalda Trumpa jest najbardziej oczekiwanym wydarzeniem w braży krypto jak do tej pory w tym roku. Wszyscy zastanawiają się, co powie i czy w ogóle zająknie się na temat kryptowalut. Polymarket wprowadza zakłady, a eksperci spekulują. Ich zdania przecinają się w jednym punkcie. Trump już pierwszego dnia prezydentury może ogłosić wprowadzenie narodowej rezerwy Bitcoin. Jeśli tak się wydarzy, jaki będzie miało to wpływ na rynek?
Trump rusza z impetem: rewolucja w świecie krypto już od pierwszego dnia prezydentury?
Rezerwa ta ma uczynić BTC strategicznym aktywem, na równi z ropą czy złotem. Jeśli pomysł wypali, może to całkowicie zmienić oblicze globalnego rynku kryptowalut. W przestrzeni nie brakuje jednak sceptyków, takich jak analityk Luke Gromen. Twierdzi on, że publiczne ogłoszenie planu w tym momencie spowoduje gwałtowny wzrost cen, zanim rząd zdąży kupić odpowiednią liczbę BTC.
Pomysł Gromena jest prosty – najpierw ciche zakupy w przystępnej cenie przeprowadzone przez USA, a dopiero potem chwalenie się mocarnymi planami.
Bitcoin na kursie do 150 000 dolarów?
Jednym z pierwszych zamiarów nowego prezydenta ma być też uporządkowanie rynku kryptowalut. Agencje takie jak SEC i CFTC otrzymają jasne wytyczne odnośnie działań i kompetencji. Co więcej, nowe regulacje zmuszą banki do współpracy z firmami krypto, co może wyeliminować bariery, z jakimi mierzyły się startupy i większe firmy.
I tutaj ponownie dają się słyszeć głosy krytyków, krzyczące, że zwiększy się ryzyko oszustw i prania brudnych pieniędzy. Co na to Trump? Zapewnia, że wprowadzi stosowne zabezpieczenia, chociaż nikt nie zdradził jeszcze w tym temacie żadnych szczegółów.
Eksperci przewidują, że zbliżające się działania Trumpa mogą wynieść Bitcoin na nowe ATH. Prognozy mówią o cenie przekraczającej 150 000 dolarów, jeszcze w 2025 roku. Jeśli USA zaczną kupować BTC, inne kraje mogą podążyć tym samym śladem. To z kolei może wywołać globalny wyścig i napędzić koniunkturę.
Czy Trump powie „Bitcoin” lub „Dogecoin” w mowie inauguracyjnej? Polymarket kipi od zakładów
Gracze na Polymarket postawili już łącznie 845 000 dolarów na to, czy Donald Trump podczas swojej mowy inauguracyjnej wspomni o kryptowalutach, takich jak Bitcoin czy Dogecoin.
Największa kwota, 519 000 dolarów, została obstawiona na to, że padną słowa „crypto” lub „bitcoin”. Z kolei 326 000 dolarów stawiają ci, którzy liczą na wzmiankę o „doge” lub „dogecoinie”. Szanse powodzenia dla pierwszego scenariusza wynoszą obecnie 15%, dla drugiego to 13%.