Koniec snu o „Uptoberze”! Te dane pokazują, dlaczego Bitcoin utknął na poziomie 111 000 USD

Koniec snu o „Uptoberze”! Te dane pokazują, dlaczego Bitcoin utknął na poziomie 111 000 USD

Rynek kryptowalut wchodzi w ostatni tydzień października z mieszanymi uczuciami, a tegoroczny „Uptober” wydaje się być największym rozczarowaniem od lat.

Historycznie jest to miesiąc, który przynosił posiadaczom bitcoina średnio ponad 25 proc. zwrotu, jednak 2025 rok zapisze się inaczej. Październik ten został zdefiniowany przez gwałtowne, wymuszone sprzedaże i fałszywe wybicia, co stawia go na kursie do miana najgorszego października od 2015 roku. Mimo to, w sobotę 25 października, Bitcoin utrzymuje się stabilnie w okolicach 111 000 dolarów, demonstrując odporność po chaosie z ubiegłych tygodni.

Czyszczenie rynku z dźwigni

Kluczowym wydarzeniem, które wstrząsnęło rynkiem, była niedawna kaskadowa likwidacja pozycji lewarowanych, która wymazała z rynku aż 19 miliardów dolarów w otwartych kontraktach. To wydarzenie całkowicie zdusiło apetyt na ryzyko i zszokowało spekulantów grających z wysoką dźwignią. Od tego czasu rynek wyraźnie ochłonął. Jak zauważają analitycy, stopy finansowania wróciły do normy, a wolumen na kontraktach wieczystych gwałtownie spadł. Jednocześnie inicjatywę przejęły zakupy na rynku spot, co jest sygnałem, że do gry wkraczają inwestorzy z dłuższym horyzontem czasowym, którzy zaczynają „podkupywać dołki”. Mimo to sentyment pozostaje chwiejny; indeks strachu od kilku dni oscyluje w okolicach 25 punktów, co sugeruje niski poziom przekonania wśród uczestników rynku. Analityk znany jako Trader_SZ uspokaja nastroje: „Niech ten boczny ruch przy 111 tys. dolarów was nie zmyli. Likwidacja o wartości 19 miliardów dolarów oczyściła rynek z hazardzistów. To, co zostało, to popyt spot ze strony ETF-ów i wielorybów. Oni nie sprzedają. Ta konsolidacja jest bycza, a 'Uptober’ jest tylko opóźniony, nie anulowany”.

Bitcoin stabilny, altcoiny szukają narracji

Nick Ruck, dyrektor w LVRG Research, podziela ten optymizm, twierdząc, że „Bitcoin utrzymał kluczowy poziom 105 000 dolarów podczas tego spłukania, co ustabilizowało zaufanie”. W środowisku, gdzie bitcoin złapał oddech, kapitał zaczął rotować w kierunku altcoinów posiadających silne, bieżące narracje.

Liderem wzrostów w tym tygodniu jest token BNB, który zyskał 5 proc. w następstwie prawdziwej bomby informacyjnej. Chodzi o doniesienia o ułaskawieniu założyciela firmy Binance, Changpenga Zhao, przez prezydenta USA Donalda Trumpa. David Namdar, CEO CEA Industries, nazwał to wydarzenie „ogromnym momentem dla branży”, który może utorować Binance drogę do pełnego powrotu na rynek amerykański. „Ułaskawienie CZ to sejsmiczna zmiana. Trump właśnie zasygnalizował, że chce Binance i całego krypto w USA. To usuwa największy nawis regulacyjny nad rynkiem” – twierdzą analitycy z firmy WhaleWire.

Na fali optymizmu zyskuje również XRP, rosnąc o 4,5 proc. w ciągu ostatniej doby. Inwestorzy reagują na informacje, że Ripple Labs właśnie sfinalizowało nową umowę partnerską z dużym europejskim bankiem w zakresie płatności transgranicznych.

Tymczasem Solana, która wzrosła o ponad 3 proc. do 195 dolarów, kontynuuje swój trend przyciągania kapitału instytucjonalnego. SOL jest coraz częściej traktowana przez fundusze jako płynny wskaźnik ogólnego apetytu na ryzyko w sektorze. Jak ujął to popularny analityk Pentoshi: „Rynek rotuje. BTC śpi, więc kapitał płynie do narracji. XRP rusza się dzięki ruchom Ripple, a SOL pozostaje ulubioną zabawką instytucji. To rynek tradera, a nie czas na kupowanie wszystkiego„. Chociaż rynek nie wrócił do pełnej euforii, obecna sytuacja to i tak postęp w porównaniu do paniki sprzed tygodnia. Inwestorzy wybierają teraz selektywną ekspozycję zamiast szerokiej spekulacji.

Siła Bitcoina powyżej 110 000 dolarów utrzymuje strukturę rynkową w nienaruszonym stanie, ale prawdziwa historia dzieje się pod powierzchnią. Dane on-chain pokazują bowiem obraz przeciwny do niskiego sentymentu. Aktywność „wielorybów” oraz stałe napływy do funduszy ETF na Bitcoina, które według Farside Investors tylko w ostatnich dwóch tygodniach przyniosły netto ponad 1,5 miliarda dolarów, wyraźnie sygnalizują akumulację, a nie ucieczkę. Rynek wydaje się przygotowywać do powolnego wzrostu, o ile zmienność makroekonomiczna nie pokrzyżuje tych planów.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.