Kiyosaki jest sfrustrowany. „Słyszę zbyt wiele wymówek, by nie kupować BTC”
Edukator finansowy i autor książek Robert Kiyosaki wyraził swoją rosnącą frustrację z powodu niechęci ludzi do inwestowania w Bitcoin (BTC).
Znany ze swojej bestsellerowej książki o finansach osobistych „Bogaty ojciec, biedny ojciec”, Kiyosaki jest jednym z najgłośniejszych w przestrzeni publicznej zwolenników Bitcoina. Postrzega on tą konkretną kryptowalutę jako zabezpieczenia przed niestabilnością gospodarczą i tradycyjnymi walutami fiducjarnymi i co jakiś czas dzieli się swoimi przemyśleniami na jej temat.
Kiyosaki: „Jak tak można?”
W poście opublikowanym na platformie X w sobotę, 15 czerwca Kiyosaki zwrócił uwagę na to, co nazwał wymówkami, które często słyszy od osób niezdecydowanych do inwestowania w Bitcoin. Jak podkreślił, najczęściej słyszanym przez niego argumentem za tym, by nie kupować BTC, jest toże dziewicza kryptowaluta jest zbyt droga.
W szczególności inwestor przyznał, że Bitcoin jest wysoki, ale upierał się, że nie jest tak wysoki, jak będzie. Kiyosaki powtórzył swoją teorię na temat inwestowania, którą opisał w książce i podkreślił, że zysk osiąga się kupując, a nie sprzedając. „Frustruję się zachęcając ludzi do kupowania Bitcoina. Otrzymuję tak wiele kiepskich wymówek… najczęstsza wymówka… 'Bitcoin jest zbyt drogi’. I jest wysoko… ale nie tak wysoko, jak będzie. Po prostu powtarzam lekcję mojego bogatego ojca na temat inwestowania… 'Zysk osiąga się, gdy kupujesz…. Nie kiedy sprzedajesz'” – to bezpośrednie tłumaczenie treści opublikowanego przez niego
Finansowy guru podkreślił, że choć obecna cena Bitcoina może wydawać się zniechęcająca, nadal ma on znaczny potencjał do przyszłego wzrostu. Jednocześnie wezwał on swoich zwolenników, aby nie zniechęcali się obecną wyceną, sugerując, że prawdziwa okazja polega na dokonaniu strategicznego zakupu w dowolnym punkcie cenowym. „Wszyscy żałujemy, że nie kupiliśmy Bitcoina, gdy kosztował 10… dolarów, ale te czasy już dawno minęły. Nie bądź przegrany, kup trochę, na co cię stać i kupuj dalej” – dodał.
Szykując się na wzrost
Ogólnie rzecz biorąc, frustracja Kiyosakiego wynika z powszechnego przekonania wśród potencjalnych inwestorów, że cena Bitcoina osiągnęła już szczyt. Ale ci, którzy go obserwują od dłuższego czasu, wiedzą w czym rzecz. Jest on jednym z tych, którzy uważają, że Bitcoin prawdopodobnie gwałtownie wzrośnie w nadchodzących miesiącach. Na początku czerwca prognozował on, że kryptowaluta prawdopodobnie osiągnie cenę 350 000 USD do 25 sierpnia tego roku.
Oprócz Bitcoina Kiyosaki ujawnił zainteresowanie innymi kryptowalutami, takimi jak Ethereum i Solana, które jego zdaniem prawdopodobnie osiągną nowe szczyty. Jednocześnie, ponieważ autor przewiduje potencjalny upadek tradycyjnego sektora finansowego, doradził inwestorom, aby zainwestowali w metale szlachetne, takie jak złoto i srebro, aby chronić swój majątek. Kiyosaki postrzega te aktywa jako ochronę przed niekontrolowaną inflacją, rosnącym zadłużeniem i potencjalną niestabilnością rynku.