XRP, jedna z najbardziej rozpoznawalnych kryptowalut na świecie (szczególnie wśród klientów instytucjonalnych spółki-matki Ripple) przechodzi przez burzliwy okres w 2024 roku. Pomimo kilku potężnych wystrzałów cena tokena od stycznia porusza się głównie trendem bocznym, ale traderzy widzą na wykresie coś więcej. Co to takiego?
Problemy Ripple główną przyczyną niedomagań XRP
Pomimo potężnej aprecjacji w całym sektorze krypto w 2024 r. w momencie powstawania tego artykułu XRP jest wyceniane na poziomie 0,526 USD, co oznacza spadek o 14,26% w stosunku w skali roku. Nic więc dziwnego, że wielu hodlerów jest sfrustrowanych. Najpierw wyjaśnijmy jednak co za tym stoi, a za moment przejdziemy do prognoz na przyszłość.
Od początku 2024 roku kilka istotnych wydarzeń miało wpływ na kurs kryptowaluty XRP. Z jednej strony pojawiają się negatywne czynniki, jak harmonogram uwalniania tokenów z escrow, który prowadzi do zwiększonej podaży tokenów na rynku, za którym nie nadąża strona popytowa. Dodatkowo, pomimo niedawnej ugody pomiędzy Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) a spółką-matką kryptowaluty, Ripple Labs, wokół XRP nadal roztacza się aura biznesowej niepewności. Trudno powiedzieć kiedy dokładnie klimat ten ulegnie zmianie.
Szklanka nie jest jednak jedynie „do połowy pusta”. Jest wiele pozytywnych aspektów, które mogą wspierać wzrost ceny XRP w przyszłości. Ripple aktywnie rozszerza bowiem swoją działalność w obszarze zdecentralizowanych finansów (DeFi), usług typu custody i sektora stablecoinów. W dłuższym okresie, w ramach trwającej masowej adopcji instytucjonalnej, tego typu działania przyniosą platformie zwiększone przychody i aprecjację ceny, ceteris paribus.
Zobacz też:
Czy kurs kryptowaluty wystrzeli podczas rajdu w 2025 r.?
W sukurs tej hipotezie przyszedł jeden z traderów i analityków kryptowalut społeczności TradingView. Zaprezentował on wykres, który sugeruje potencjalne wybicie ceny XRP już w nadchodzących miesiącach. Wykres ten, który obejmuje dane od 2014 roku, ukazuje pewien powtarzający się schemat na wykresie poprzedzający każde znaczące wybicie ceny kryptowaluty.
Wzorzec ten zawiera zdaniem tradera trzy kluczowe elementy: tzw. lukę wartości godziwej (fair value gap), świecę likwidacyjną, która przełamuje kluczowe linie trendu, oraz wybicie na ósmej świecy miesięcznej. Przypomnijmy: luki wartości godziwej występują, gdy cena opuszcza poziom, na którym obserwuje się mniejszą aktywność handlową i występuje jedynie jednokierunkowy ruch cenowy.
W lipcu tego roku pojawiła się świeca likwidacyjna, co według wcześniejszych przypadków oznacza, że cena nie powinna już spadać poniżej kluczowych linii trendu. Jednak brakuje jeszcze luki wartości godziwej, co jest niezbędnym warunkiem do zapoczątkowania kolejnego rajdu cenowego.
Obecnie XRP znajduje się w tzw. formacji klina, a według analityka konsensus rynkowy sugeruje, że wybicie może nastąpić w okresie od lutego do marca 2025 roku. Jeśli jednak analizowane wzorce się powtórzą, najwcześniejsze wybicie może nastąpić dopiero latem – w lipcu lub sierpniu 2025 roku.
Jak będzie w rzeczywistości: czas pokaże.