Karol Nawrocki z orędziem do branży krypto: „sam nie inwestuję, ale Was ochronię”. Gambit Mentzena?

Kandydat na prezydenta Polski z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Karol Nawrocki, zaskoczył dzisiaj internautów i kryptowaluciarzy dedykowanym dla branży blockchain wideotweetem na platformie społecznościowej X. Nawrocki zapewnia w nim, że za jego prezydentury branża krypto otrzyma warunki do rozkwitu i jako głowa państwa nie będzie jej rzucał przysłowiowych „kłód pod nogi”.

Pełna treść nagrania brzmi następująco:

„W Polsce muszą powstawać innowacje, a nie regulacje. Jako Prezydent RP będę gwarantem, że nie wejdą w życie zamordystyczne przepisy, które ograniczą Waszą wolność” – #Nawrocki2025.

Polityczna kalkulacja na finiszu kampanii

Tweet pojawił się zaledwie dzień po wystąpieniu kandydata PiS-u na prawicowej konferencji CPAC w Rzeszowie, gdzie kandydat PiS nakreślił wizję „konserwatywnego przebudzenia Europy” i podkreślał bliskie relacje Polski i Stanów Zjednoczonych. Tymczasem sondaż Opinia24 dla RMF FM pokazuje, że w II turze minimalnie prowadzi Rafał Trzaskowski (47,5 proc.) przed Nawrockim (45,9 proc.), a różnica mieści się na granicy błędu statystycznego. Każdy głos może zatem zdecydować o wyniku głosowania 1 czerwca.

Kluczowym rezerwuarem poparcia jest ok. piętnastoprocentowy elektorat lidera Konfederacji Sławomira Mentzena, który odpadł po pierwszej turze. Według badania United Surveys aż 44 proc. sympatyków lidera tego ugrupowania skłania się dziś ku Nawrockiemu, 35 proc. – ku Trzaskowskiemu, a reszta waha się lub deklaruje bojkot. Nic dziwnego, że Mentzen — znany z prorynkowych poglądów gospodarczych — pochwalił tweet krótkim „Bardzo dobrze! Widzę, że są kolejne efekty naszej rozmowy!”.

Zobacz też: Co kandydaci na prezydenta RP sądzą o kryptowalutach i technologii blockchain?

Co może prezydent?

Zapowiedź kandydata idzie pod prąd trendów regulacyjnych w Unii Europejskiej. Od grudnia 2024 r. w całej UE obowiązuje rozporządzenie MiCA, które narzuca jednolite normy prawne dla giełd, emitentów stablecoinów i dostawców portfeli. Polska — nawet z prezydenckim weto — nie uniknie więc konieczności przeniesienia części przepisów na grunt krajowy.

W komentarzach szybko przypomniano, że już dziś inwestor płaci 19-procentowy podatek od zysków z obrotu walutami wirtualnymi (formularz PIT-38), wprowadzony w czasie rządów Mateusza Morawieckiego pod koniec 2020 r. Użytkownik @Konrad_Dom zapytał więc sarkastycznie: „W którym roku wprowadzono w Polsce podatek od kryptowalut i kto wtedy rządził?”, a wbudowany w Twittera czatbot Grok udzielił wykładu o historii ustawy.

Burza w komentarzach

Komentarze są mocno spolaryzowane i różnorodne. Wymienić można m.in. następujące grupy:

• Entuzjaści – „Mądry ruch, dużo Polaków jest w tym rynku” (@CryptoEraas); „Trzeba inwestować w krypto, to fundament rozwoju gospodarki” (@KrishostX).
• Sceptycy – „Tak tak Karolku… Zrobisz wszystko, byle barany na ciebie zagłosowały” (@Unprofi_degen); „Konkretów, panie kandydacie!” (@Dziewczynka_z_).
• Rozczarowani inwestorzy – „Mentzen namówił mnie na krypto – z 500 zł zostało 100” (@BKopyto).
• Eksperci branżowi – „Dyrektywy unijne już przykręciły śrubę: zakaz margin i futures” (@SoporSa) – przypomniał o międzynarodowym kontekście regulacyjnym wspomnianym przez nas powyżej

Innymi słowy jedni widzą w Nawrockim „gwaranta wolności”, drudzy — kandydata rzucającego hasła bez pokrycia w wiedzy ani w kompetencjach („Kiedy Mentzen cię o to zapytał, gadałeś o BLIKu” – wytknął @ppietrusinski).

Czy ruch na Twitterze przełoży się na głosy?

Z punktu widzenia kampanii jest to precyzyjny strzał w niszę: młodych przedsiębiorców-kryptoentuzjastów i zwolenników ograniczania roli państwa w gospodarce. Ale istnieje ryzyko bumerangu:

• Prawo unijne: nawet przy prezydenckim wecie polski rynek musi stosować MiCA, a otwarte pozostają jedynie marginesy fiskalne i kontrolne.
• Konserwatywna baza PiS: część starszego, tradycyjnego elektoratu może patrzeć niechętnie na „niepewną walutę” i obawy o stabilność finansową państwa.
• Zagrożenia konsumenckie: brak jasnych regulacji oznacza łatwiejsze życie dla piramid finansowych, na co w komentarzach zwracał uwagę @BogeyPol.

Gambit Mentzena

Sławomir Mentzen ma ogłosić dziś podsumowanie swoich rozmów z obydwoma kandydatami i być może ogłosi kogo poprze przed II turą. Jeśli opowie się za Nawrockim, obietnica „żadnych zamordystycznych przepisów” może pomóc PiS-owskiemu kandydatowi odrobić resztę dystansu do Trzaskowskiego. Jeśli jednak Mentzen pozostanie neutralny lub poprze konkurenta, tweet pozostanie jedynie ilustracją gorączki ostatnich godzin kampanii.

Niezależnie od politycznych kalkulacji, dyskusja pod wpisem potwierdza jedno: kryptowaluty stały się trwałym elementem polskiej debaty publicznej. A od 1 czerwca — niezależnie od tego, kto wprowadzi się do Pałacu Prezydenckiego — do rozstrzygnięcia pozostanie pytanie, jak pogodzić wolnościowy etos cyfrowych finansów z unijnymi wymaganiami bezpieczeństwa rynku.