Założyciel Tron, Justin Sun, wydał wypowiedział się krytycznie na temat rosnącego wpływu sztucznej inteligencji (AI) na branżę kryptowalut.
W rozmowie z Mario Nawfalem Sun omówił szczegółowo transformacyjny potencjał sztucznej inteligencji i ryzyko, jakie niesie ona dla wartego 2 biliony dolarów rynku kryptowalut.
Rosnąca rola AI w branży kryptowalut
Sun zasugerował, że sztuczna inteligencja może wkrótce zastąpić tradycyjnych inwestorów i inwestorów venture capital, jednocześnie stwarzając poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ekosystemu. Jednocześnie zwrócił uwagę na dynamiczny rozwój agentów AI – inteligentnych systemów zaprojektowanych do tworzenia, handlu i zarządzania aktywami cyfrowymi. Agenci ci, zasilani zaawansowanymi algorytmami, są już w stanie autonomicznie uruchamiać i handlować tokenami.
Według Suna AI może zdominować kolejny cykl byków kryptowalutowych, którego szczyt przewidywany jest na 2025 r., zasadniczo zmieniając działalność branży.
– Sztuczna inteligencja przejmie wiele rzeczy – wyjaśnił Sun, podkreślając, w jaki sposób agenci ci mogą przewyższyć ludzkie podejmowanie decyzji w zakresie tworzenia tokenów, zarządzania portfelem i handlu w łańcuchu. Jednak przyznał również, że to, czy dojdzie do takiej sytuacji, jest mocno niepewne.
Jak argumentuje przedsiębiorca, agenci AI mogliby potencjalnie zastąpić ludzkich inwestorów i inwestorów venture capital, wdrażając kapitał bardziej efektywnie w oparciu o dane rynkowe. Ta zmiana, zdaniem Suna, sprawiłaby, że sztuczna inteligencja stałaby się integralną częścią krajobrazu kryptowalut. Ostrzegł on jednak, że ta zależność od AI może również sprawić, że rynek będzie podatny na zagrożenia.
Kluczową kwestią jest tu przede wszystkim podatność systemów AI na włamania lub manipulacje. Sun przypomniał w tym miejscu pierwsze dni funkcjonowania zdecentralizowanych finansów (DeFi), które pomimo wcześniejszych obietnic były pełne luk w zabezpieczeniach.
Sun ostrzegł również, że rosnąca rola sztucznej inteligencji na rynku może prowadzić do katastrofalnych konsekwencji w przypadku włamania na dużą skalę. Jako przykład podał niedawny incydent z udziałem agenta AI o nazwie Freysa, który został oszukany za pomocą zmanipulowanych monitów w celu wysłania funduszy skarbowych.
– Wierzę, że doczekamy czasów, w których sztuczna inteligencja zhakuje sztuczną inteligencję – przewidywał Sun. Jak stwierdził, wyobraża sobie scenariusz, w którym agenci AI zyskują wystarczające zaufanie, aby zarządzać aktywami o wartości miliardów dolarów, tylko po to, by poważny hack rzucił ekosystem na kolana. Takie zdarzenie mogłoby wywołać bezprecedensowe załamanie rynku.
Wnioski z poprzednich cykli
Przestroga, jakiej udziela Sun, nie jest wzięta z kosmosu – jest ona bowiem zgodna z wzorcami zaobserwowanymi w poprzednich cyklach byków kryptowalutowych. W 2017 r. boom na pierwsze oferty monet (ICO) przyciągnął uwagę inwestorów, co prawdza gromadząc miliardy colarów, ale często nie dostarczając zrównoważonych projektów. Podobnie, w 2021 r. gwałtowny wzrost liczby niewymienialnych tokenów (NFT) i metaverse, choć innowacyjny, przekształcił się w bańki spekulacyjne.
Sun przewiduje, że w 2025 r. dominującymi trendami będą agenci AI i memecoiny, potencjalnie sygnalizując szczyt cyklu rynkowego. Wezwał on inwestorów, aby uważali na trendy, które są sztucznie pompowane i które jego zdaniem mogą prowadzić do niezrównoważonych zachowań rynkowych.