Jeśli masz BTC obejrzyj ten film zanim będzie za późno!

Przez lata był jednym z najbardziej niezawodnych drogowskazów na rynku kryptowalut. Czteroletni cykl Bitcoina, oparty na halvingach, pozwalał inwestorom z niemal zegarmistrzowską precyzją przewidywać momenty euforii i bolesnych bess. Dziś jednak coraz więcej wpływowych postaci rynku mówi, że ten model przestał działać.

Czy rzeczywiście jesteśmy świadkami końca jednej z najważniejszych narracji w historii kryptowalut?

Czym właściwie był „4-letni cykl” Bitcoina?

Teoria cyklu halvingowego zakładała, że rynek Bitcoina porusza się według powtarzalnego schematu, zsynchronizowanego z zaprogramowanym w protokole wydarzeniem zmniejszenia nagrody za blok o połowę. Halving następował średnio co cztery lata i ograniczał nową podaż BTC trafiającą na rynek.

Ten schemat rzeczywiście dało się zaobserwować w cyklach 2013–2014, 2016–2017 oraz 2020–2021. Z czasem przestał być jedynie obserwacją, a stał się dominującą narracją inwestycyjną. Problem w tym, że obecny rynek coraz słabiej wpisuje się w ten wzorzec.

„4-letni cykl jest martwy” — Michael Saylor

Jednym z najbardziej stanowczych krytyków klasycznego cyklu jest Michael Saylor, współzałożyciel i prezes MicroStrategy. Jego zdaniem Bitcoin przeszedł punkt bez powrotu w momencie wejścia kapitału instytucjonalnego oraz uruchomienia spotowych ETF-ów w USA.

ETF-y zostały zatwierdzone jeszcze przed halvingiem z kwietnia 2024 roku, ale to właśnie po nim zaczęły realnie absorbować podaż. Skala tego zjawiska jest ogromna, instytucje finansowe pochłonęły Bitcoiny warte dziesiątki miliardów dolarów, wielokrotnie więcej niż roczna emisja nowych monet po halvingu.

Saylor argumentuje, że w takich warunkach spadek podaży wynikający z halvingu traci znaczenie, bo jest mikroskopijny w porównaniu z popytem generowanym przez fundusze, korporacje i państwa. Bitcoin w jego ocenie przestał być aktywem spekulacyjnym podporządkowanym cyklom i stał się aktywem strategicznym.

„To już nie cykl Bitcoina, tylko cykl makro” — Willy Woo

Podobne wnioski płyną z analiz Willy’ego Woo, jednego z najbardziej rozpoznawalnych analityków on-chain. Jego zdaniem Bitcoin dokonał transformacji z niszowego aktywa technologicznego w pełnoprawne aktywo makroekonomiczne.

Woo wielokrotnie podkreślał, że obecnie cena BTC reaguje przede wszystkim na globalną płynność, realne stopy procentowe i decyzje banków centralnych, a nie na sam mechanizm halvingu. W praktyce oznacza to, że większy wpływ na Bitcoina ma dziś Federal Reserve niż kalendarz protokołu.

„To zawsze była płynność” — Arthur Hayes

Jeszcze dalej idzie Arthur Hayes, współzałożyciel BitMEX. Hayes twierdzi, że wszystkie historyczne hossy BTC zbiegły się z okresami luzowania monetarnego, ekspansji bilansów banków centralnych i spadku realnych stóp procentowych. Halving pełnił jedynie funkcję narracyjną i psychologiczną, dostarczając inwestorom wygodnego wytłumaczenia dla ruchów cenowych, które i tak wynikały z napływu taniego pieniądza.

W świecie wysokich stóp procentowych i ograniczonej płynności halving nie jest w stanie samodzielnie uruchomić hossy. Zdaniem Hayesa przyszłe ruchy Bitcoina będą bardziej nieregularne, rozciągnięte w czasie i silniej zależne od polityki monetarnej niż od zaprogramowanych wydarzeń w protokole.

Kontrargument: cykl nie zniknął, tylko dojrzał — Seamus Rocca

Nie wszyscy jednak zgadzają się z tezą o „śmierci cyklu”. Seamus Rocca, prezes Xapo Bank, instytucji obsługującej zamożnych, długoterminowych posiadaczy Bitcoina, uważa, że cykl wciąż istnieje, choć w znacznie łagodniejszej formie.

Jego zdaniem wejście instytucji nie zlikwidowało mechanizmu halvingowego, lecz wygładziło amplitudę rynku. Zamiast parabolicznych szczytów i 80–90-procentowych bess możemy obserwować płytsze korekty i dłuższe fazy akumulacji.

Rocca zwraca też uwagę na czynnik psychologiczny. Cykle rynkowe to nie tylko podaż i płynność, ale również powtarzalne ludzkie zachowania: euforia, FOMO, późne wejścia kapitału detalicznego. A te niezależnie od struktury rynku, mają tendencję do powracania.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom