Inaguracja Trumpa: Kupić Bitcoina czy sprzedać?

Zbliżająca się inauguracja Donalda Trumpa wywołuje sporo spekulacji w świecie krypto. Czy to czas na inwestycje w Bitcoina? Eksperci przewidują, że wydarzenie to może wpłynąć na rynek podobnie jak wcześniejsze ważne wydarzenia związane z kryptowalutami.

Bitcoin a inauguracja Trumpa: Czego się spodziewać?

Zasada „kupuj plotki, sprzedawaj wiadomości” często stosowana na rynkach finansowych nie zawsze działa w przypadku kryptowalut. Eksperci z Pantera Capital porównują wpływ inauguracji Trumpa do sytuacji, jaka miała miejsce w styczniu 2024 roku, kiedy uruchomiono pierwsze amerykańskie fundusze ETF na Bitcoin.

Wielu inwestorów spodziewało się spadku wartości Bitcoina po uruchomieniu nowych instrumentów. Zamiast tego, Bitcoin podwoił swoją wartość, a na rynek wpłynęło ponad 40 miliardów dolarów. To wydarzenie pokazało, że kryptowaluty mogą reagować inaczej niż tradycyjne rynki.

Podobna sytuacja może mieć miejsce podczas inauguracji Donalda Trumpa. Eksperci wskazują, że jego przychylne podejście do kryptowalut może wzmocnić zaufanie inwestorów.

Trump i jego wpływ na rynek kryptowalut

Donald Trump jest postrzegany jako zwolennik innowacji finansowych. Według Jacka Mallersa, CEO Strike, nowy prezydent może już w pierwszym dniu urzędowania podjąć decyzję o uznaniu Bitcoina za aktywo rezerwowe. To mogłoby wywołać globalną falę zainteresowania kryptowalutami.

Dodatkowo, kluczowe stanowiska w administracji Trumpa zajmują osoby wspierające kryptowaluty. Paul Atkins w SEC oraz David Sacks jako doradca ds. kryptowalut w Białym Domu mogą przyczynić się do stworzenia przyjaznych regulacji dla rynku.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom