Ile BTC tak naprawdę ma Michael Saylor?

Michael Saylor od lat jest ikoną świata kryptowalut. Jego firma, dawniej MicroStrategy, dziś znana jako Strategy, gromadzi ogromne ilości bitcoinów. Aktualnie posiadają aż 538 200 BTC. Co więcej, Saylor sam zgromadził imponującą prywatną kolekcję kryptowaluty. Jakie mogą być skutki ich agresywnej strategii zakupowej? Przeczytaj, by dowiedzieć się więcej!

Strategy kontynuuje agresywne zakupy bitcoina

Firma Strategy zasłynęła ze swojej bezkompromisowej polityki inwestycyjnej. Od momentu ogłoszenia strategii w sierpniu 2020 roku, nieprzerwanie kupuje bitcoiny. Obecnie jej portfel obejmuje już 538 200 BTC.

Warto zauważyć, że więcej niż połowa wartości firmy opiera się na posiadanych bitcoinach. Aktualnie jedna akcja kosztuje około 282 dolarów, z czego wartość przypadająca na bitcoina to 170 dolarów. Wraz z każdą kolejną akwizycją ta proporcja rośnie.

Ciekawym rozwiązaniem Strategy jest finansowanie zakupów poprzez emisję obligacji zamiennych na akcje. Dzięki temu nie musi płacić odsetek i może dalej powiększać swoje zasoby BTC bez końca.

Michael Saylor i jego prywatne bitcoinowe imperium

Michael Saylor nie ogranicza się jedynie do działalności firmy. Samodzielnie również zainwestował znaczące środki w bitcoina. Już w 2024 roku przyznał, że posiada 17 732 BTC. Choć ta liczba pochodzi jeszcze z 2020 roku, zakłada się, że jego zasoby są dziś większe.

Wielu uważa, że Saylor celowo nie ujawnia aktualnych liczb. Ma to chronić jego majątek przed potencjalnym zagrożeniem. Eksperci szacują, że może posiadać nawet około 20 000 BTC.

Jego historia jest fascynująca. Kiedyś sceptyk kryptowalut, dziś jest jednym z największych orędowników bitcoina na świecie. Jego przemiana dodaje autentyczności jego zaangażowaniu.

Wpływ strategii Strategy na rynek bitcoina

Coraz więcej firm zaczyna naśladować działania Strategy. Zmniejsza to dostępną podaż bitcoinów na rynku, co potencjalnie podbija cenę. Nie można bowiem zapomnieć, że maksymalna liczba bitcoinów wynosi 21 milionów.

Popyt rośnie także dzięki wielkim graczom. Fundusze inwestycyjne, takie jak BlackRock i Grayscale, oferują Bitcoin ETF-y. Nawet niektóre rządy rozważają inwestycje w kryptowaluty.

Jeśli obecne trendy się utrzymają, bitcoin stanie się jeszcze bardziej deficytowym aktywem. Możliwe, że wkrótce handel będzie prowadzony głównie w satoshi, czyli najmniejszych jednostkach bitcoina.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.