Hakerzy znowu piorą środki z ataku na Bybit — używają głównie mikserów z tego kraju!

Hakerzy nie próżnują. Na szczęście pilnuje ich również blockchainowy detektyw ZachXBT, który ujawnił na platformie X, że większość opłat generowanych przez wskazaną osobę pochodziła z obsługi środków pranych przez chińskich pośredników, związanych z hakerską grupą Lazarus i włamaniem na giełdę Bybit

Hakerzy zostawiają ślady

Według opublikowanych 21 czerwca 2025 roku informacji, ZachXBT oskarżył użytkownika @jzgulati o to, że ponad 80% jego przychodów pochodzi z chińskich pralni pieniędzy, które przemieszczały fundusze wykradzione przez grupę Lazarus. To kolejne przypomnienie o tym, jak poważnym problemem pozostaje pranie brudnych pieniędzy w świecie krypto. Grupa Lazarus, znana z powiązań z Koreą Północną, od lat stoi za wieloma głośnymi włamaniami na giełdy krypto w tym właśnie na Bybit. Choć szczegóły samego incydentu nie zostały szeroko ujawnione, to według śledztwa część skradzionych środków została wyprana przez sieć chińskich pośredników.

Rynek reaguje nerwowo

Doniesienia o praniu środków wywołały dyskusję w społeczności inwestorów i mogą odbić się na reputacji Bybit. Zaufanie do giełdy, która już wcześniej mierzyła się z krytyką w kontekście zabezpieczeń, może dodatkowo osłabnąć, co potencjalnie zmniejszy wolumen obrotów na głównych parach, takich jak BTC/USDT czy ETH/USDT. Co ciekawe – rynek akcji również nie sprzyjał odważnym ruchom inwestorów — S&P 500 zamknął się 20 czerwca na poziomie 5,460 pkt, tracąc 0,3%, a Nasdaq Composite spadł o 0,5% do 17,680 pkt. Spadki na rynkach akcji często przekładają się na większą ostrożność inwestorów kryptowalutowych, co w konsekwencji pogłębia po prostu spadki cen.

Techniczny obraz Bitcoina i ETH po atakach

Z punktu widzenia analizy technicznej, Bitcoin zbliżył się do kluczowego wsparcia na 62,000 USD, z RSI na poziomie 42, co sugeruje możliwość wyprzedania. ETH z RSI na poziomie 45 również testuje ważny poziom 3,350 USD. Dane on-chain wskazują na wzrost dużych transakcji — w ciągu dwóch godzin od publikacji oskarżeń zanotowano ponad 1,200 przelewów BTC powyżej 100,000 USD. Zarzuty ZachXBT wobec powiązań z Lazarus Group i prania środków z Bybit podkreślają, jak istotne jest rygorystyczne podejście do AML w krypto. Dla inwestorów oznacza to wzrost niepewności — nie tylko wobec samego Bybit, ale także całego sektora giełd kryptowalutowych.