Gigantyczny sukces firmy, która postawiła wszystko na Bitcoin. Dołączy do potęg pokroju Apple czy Google

Firma, która postawiła wszystko na Bitcoin, teraz może wejść do elity Nasdaq 100. Prestiżowego indeksu skupiającego największe i najważniejsze spółki technologiczne notowane na giełdzie Nasdaq. Jeśli plany się powiodą, MicroStrategy dołączy do grona gigantów, takich jak Apple, Microsoft czy Google.

MicroStrategy na radarze Nasdaq 100 – co to oznacza?

Według doniesień Guru Focus i Bloomberg Intelligence, głównym kandydatem do wylotu z Nasdaq 100 jest Moderna. Ta znana firma farmaceutyczna, która stała się gwiazdą pandemii COVID-19, może stracić swoje miejsce na rzecz firm, które obecnie radzą sobie lepiej. Na liście potencjalnych „nowych graczy” wymienia się również Palantir Technologies, który – podobnie jak MicroStrategy – zdobył ostatnio dużą popularność.

Wejście do Nasdaq 100 nie jest łatwe. Firmy muszą spełnić kilka rygorystycznych kryteriów. MicroStrategy, które powstało już w 1989 roku, spełnia te wymagania. To jednak nie odległa data założenia firmy sprawiła, że znalazła się na radarze inwestorów. Prawdziwą rewolucją był „Bitcoin-first” – strategia, która uczyniła MicroStrategy pionierem wśród inwestujących w BTC. Od sierpnia 2020 zaczęli masowo zbierać Bitcoiny. Obecnie na liczniku mają 423 650 BTC.

Michael Saylor – człowiek, który zmienił wszystko

Historia MicroStrategy nie byłaby tak fascynująca, gdyby nie jej współzałożyciel i przewodniczący rady nadzorczej – Michael Saylor. To właśnie on był głównym architektem strategii opartej na Bitcoinie. Co więcej, stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych propagatorów kryptowalut na świecie.

„Bitcoin to jedyny prawdziwy pieniądz XXI wieku” – to słowa, które Saylor powtarzał wielokrotnie w wywiadach i na konferencjach. W 2020 roku, gdy firma zaczęła masowo kupować Bitcoiny, inwestorzy byli zaskoczeni. Dlaczego firma software’owa inwestuje w kryptowaluty? Dziś wiemy, że był to ruch, który przyciągnął uwagę całej Wall Street.

Jego działania nie ograniczają się tylko do budowania własnego imperium. Saylor próbował nawet przekonać Microsoft, by poszedł w jego ślady i kupił BTC jako aktywo rezerwowe. Zarząd giganta ostatecznie odrzucił tę propozycję.

Wejście do Nasdaq 100 to gra warta świeczki. Dla MicroStrategy oznacza to wzrost prestiżu, większe zainteresowanie ze strony inwestorów oraz dostęp do znacznie większego kapitału. Fundusze ETF będą musiały kupić akcje MicroStrategy, aby dostosować swoje portfele do zmian w indeksie. To może wywołać duży popyt na akcje spółki, co – według ekspertów – może znacząco podnieść ich cenę.