Gigant aktualizuje prognozę dla Bitcoina na 2025 rok. Ostatni moment na bezpieczne wyjście z rynku?
Pierwszy kwartał, pomimo osiągnięcia nowego ATH, była dla Bitcoina nieudany. Rynek kryptowalut przejęły niedźwiedzie, a spadki nie ominęły nawet największego tokena. Po ostatnim krachu BTC zanurkował nawet w kierunku 74 tys. dolarów. W tym tygodni Bitcoin wyraźnie odżywa, ale ostatnio pojawiło się kilka korekt prognoz, które nieco zaskoczyły pesymizmem. W tej kwestii ponownie głos zabrał Standard Chartered. Czy gigant bankowości również zwątpił w siłę największej kryptowaluty?
Standard Chartered aktualizuje prognozę dla Bitcoina. Gigant stracił wiarę w siłę BTC?
Początek roku był dla Bitcoina bardzo mocny. Kryptowaluta przez długi czas utrzymywała się powyżej 100 tys. dolarów, a jej nowy rekord to blisko 109 tys. USD. Jednak pod koniec stycznia rynek zaczął spadać. Według danych Coinglass Bitcoin przez cały pierwszy kwartał 2025 roku stracił 11,82%. Po ostatnim krachu znalazł się nawet w okolicach 74 tys. USD. Początek tego tygodnia przyniósł wyraźną poprawę, ale wśród bitcoinerów widać od pewnego czasu spadek optymizmu. Czy podobnie jest w przypadku Standard Chartered?

Geoffrey Kendrick, szef działu kryptowalut w Standard Chartered, odniósł się do aktualnej sytuacji gospodarczej i tego jak może zareagować na nią Bitcoin. W notatce dla inwestorów ekspert zauważył, że w ostatnim czasie pojawiło się sporo wątpliwości co do niezależności Fed. Istnieją obawy, że Donalda Trump będzie zbyt mocno ingerował w działania instytucji. Kendrick sklasyfikował ten czynnik jako ryzyko rządowe, które zwykle poprawia notowania Bitcoina.
Ponadto gigant bankowy zauważa, że w ostatnich tygodniach Bitcoin pozostawał w tyle za wzrostem premii za obligacje skarbowe w USA. Zdaniem ekspertów banku, wskazuje to na możliwość dalszych wzrostów BTC.

Według Kendricka te dwa czynniki mogą spowodować, że Bitcoin będzie kontynuował wzrosty. Dlatego Standard Chartered pozostaje optymistycznie nastawiony do BTC i utrzymuje swoją ostatnią prognozę. Eksperci banku zakładają, że największa kryptowaluta do końca 2025 roku osiągnie 200 tys. dolarów, a do końca 2028 roku nawet 500 mln USD.
Nie wszyscy są tacy pewni siły Bitcoina
Ostatnie miesiące były trudne dla rynku kryptowalut, w tym również dla Bitcoina. Nie wszyscy pozostali takimi optymistami jak gigant bankowy. Kilka dni temu swoją prognozę dla największej kryptowaluty zaktualizował jeden z największych bitcoinerów — Robert Kiyosaki.
Przed końcem 2024 roku słynny biznesmen publikował na X posty, w których zachęcał do kupowania BTC. W jednym z wpisów Kiyosaki opublikował prognozę dla BTC, którą wygenerowała dla niego sztuczna inteligencja. AI oceniła, że BTC osiągnie nawet 500 mln USD. Z kolei sam Robert Kiyosaki pisał kilka tygodni później, że obstawia Bitcoina po 350 tys. dolarów do końca 2025 roku.
We wpisie z 20 kwietnia Kiyosaki mocno skorygował swoje oczekiwania. Na ten moment Robert Kiyosaki ocenia, że do końca 2025 roku Bitcoin znajdzie się w obszarze od 180 do 200 tys. dolarów. Mimo wszystko bogaty ojciec pozostaje wierny BTC i dalej zachęca swoich obserwatorów do kupowania kryptowaluty. Inwestor wierzy, że Bitcoin, obok złota i srebra, to najlepsze zabezpieczenie przed kryzysem.