Gdybym tylko kupił XRP w 2013 roku. Ile miałbym teraz?
Cofnijmy się na chwilę do 2013 roku. Bitcoin dopiero zaczynał zdobywać popularność, a Ethereum nawet jeszcze nie istniało w obiegu. Na rynku pojawił się wtedy nowy gracz – Ripple (XRP). Mało kto wtedy przypuszczał, że ta skromna kryptowaluta wywoła kiedyś takie emocje.
Od ułamków centa do historycznych szczytów
W sierpniu 2013 roku jeden token XRP kosztował zaledwie 0,00587 dolara. Za 1 000 dolarów można było wtedy kupić aż 170 357 XRP. Już kilka miesięcy później cena wzrosła do 0,0277 dolara, a Twoja inwestycja byłaby warta prawie 4 713 dolarów.
Potem jednak przyszło brutalne zderzenie z rzeczywistością. W lipcu 2014 roku kurs spadł do 0,002802 dolara, a Twój portfel skurczyłby się do zaledwie 477 dolarów. Przez kolejne lata cena kręciła się w okolicach pół centa do jednego centa. Wydawało się, że to projekt, o którym świat zapomni.
Aż przyszedł rok 2017. Wybuchła hossa, a w styczniu 2018 roku XRP osiągnął swój rekord wszech czasów – 3,31 dolara za token.
Spadki, proces i powrót do gry
Po euforii przyszedł długi okres bessy. Ripple trafiło na celownik amerykańskiego regulatora SEC, a proces ciągnął się latami. W tym czasie XRP wypadło z czołówki pod względem dynamiki wzrostów, przegrywając z Bitcoinem i Ethereum.
Ale ostatnie 12 miesięcy przyniosło przełom. Kurs wrócił w okolice 3,30 dolara. Oznacza to, że Twoje pierwotne 170 357 XRP dziś warte byłoby ponad 562 000 dolarów.
XRP kontra Bitcoin – kto wygrałby wyścig?
Choć wynik robi wrażenie, inwestycja w Bitcoina w tym samym czasie przyniosłaby jeszcze większe zyski. Za 1 000 dolarów w sierpniu 2013 roku można było kupić 10 BTC po 100 dolarów każdy. Dziś, przy cenie 116 684 dolarów za Bitcoina, taki portfel wart byłby ponad 1,16 miliona dolarów – ponad dwa razy więcej niż XRP.
Aby XRP dogoniło taki wynik, musiałoby wzrosnąć do 6,85 dolara, czyli o 107% względem obecnego poziomu. Czy to możliwe? W świecie kryptowalut już nie takie rzeczy się działy.

