FTX planuje spłacić wszystkich klientów. „Mamy strategię, która pozwoli nam to osiągnąć”. Jak to możliwe?

Osoby, które zostały ofiarami scamu, hakerów lub inwestowały na giełdzie, która stała się celem ataku, zwykle mają bardzo małe szanse na odzyskanie utraconych środków. Jeśli detektywom zajmującym się tropieniem kryptowalut uda się cokolwiek odzyskać, to zwykle jest to ułamek tego, co zostało zrabowane. Wobec czego ofiary ataków są zwykle pogodzone z losem. Dlatego ostatnie doniesienia mówiąc o tym, że klienci upadłej giełdy FTX mają szansę na odzyskanie swoich należności, brzmią nieprawdopodobnie. To tylko tania sensacja, czy naprawdę jest szansa na takie zakończenie sprawy?

FTX spłaci swoich klientów?

Sam Bankman-Fried ma spore szanse na to, by spędzić resztę życia za kratkami. W listopadzie został uznany winnym siedmiu zarzutów w związku z upadkiem kierowanej przez niego giełdy kryptowalut FTX, z której zniknęło około 10 miliardów dolarów. Prawnicy specjalizujący się w upadłościach, którzy zajmują się spółką FTX oświadczyli w zeszłym tygodniu, że spodziewają się spłaty wszystkich klientów. Optymizm wynika w dużej mierze z odbicia rynku kryptowalut i wzrostu wartości inwestycji dokonanych pod szyldem FTX.

Prawnicy reprezentujący masę upadłościową FTX powiedzieli w zeszłym tygodniu sędziemu w Delaware, że spodziewają się pełnej spłaty roszczeń klientów i wierzycieli. Adwokat ds. upadłości Andrew Dietderich, który współpracuje z nowym zespołem kierowniczym FTX, powiedział, że „przed odzyskaniem wszystkich pieniędzy klientom nadal pozostaje dużo pracy i ryzyka”, ale zespół ma „strategię, jak to osiągnąć”.

Jak to możliwe? Część pieniędzy, które gieła pozyskała od klientów, została przeznaczona na opłacenie wystawnego stylu życia Bankman-Frieda. Jednak większość została przeznaczona na inne inwestycje, które w ostatnim czasie zyskały na wartości.

Zobacz też: Kolejny niemiecki bank alarmuje: Nadciąga fala złych kredytów. Robi się gorąco w sektorze bankowym. Szykuje się największy kryzys od 2008 roku?

Sporo udało się już odzyskać

Działania mające na celu odzyskanie utraconych środków klientów, którzy działali w ramach FTX, trwają już od dłuższego czasu. Okazuje się, że starania nie idą na marne. Od miesięcy nowy dyrektor generalny FTX, John Ray III, i jego zespół doradców restrukturyzacyjnych odzyskali część gotówki, luksusowe nieruchomości i kryptowaluty, a także tropili brakujące aktywa. Do tej pory udało się zebrać już ponad 7 miliardów dolarów. Ponadto odzyskano różnego rodzjau prezenty o wartośći 26 milionów dolarów, 700 milionów dolarów przekazanych K5 Global i jej założycielowi Michaelowi Kivesowi, który zainwestował gotówkę FTX w spółki jak SpaceX. Wartość niektórych z tych inwestycji gwałtownie wzrosła.

Duża część strat została odzyskana, a to podobno jeszcze nie koniec działań. Jednak eksperci ostrzegają, że podział dużych ilości gotówki jest złożonym procesem w przypadku bankructw, szczególnie gdy duża część pieniędzy znajduje się w nietradycyjnych i niepłynnych aktywach.

Może Cię zainteresować:

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.