FTX osiąga porozumienie z IRS dotyczące roszczenia podatkowego
FTX osiągnęła ugodę w sprawie podatkowej IRS o wartości 24 miliardów dolarów. Firma zgodziła się zapłacić Urzędowi Skarbowemu (IRS) 885 milionów dolarów, aby rozstrzygnąć roszczenie podatkowe, które agencja nałożyła podczas postępowania upadłościowego.
Procedura upadłościowa i ściąganie pieniędzy, które giełda jest winna wierzycielom, trwa w najlepsze. Jak wynika ze zgłoszenia złożonego do Sądu Upadłościowego Okręgu Delaware, FTX zapłaci Urzędowi Skarbowemu (IRS) 200 milionów dolarów z tytułu roszczeń priorytetowych. Kwota, jakiej oczekuje urząd to aż 24 miliardy dolarów, co jak twierdzą prawnicy FTX wpłynie znacząco na spłatę indywidualnych wierzycieli.
Mimo stanu upadłościowego FTX powoli spłaca swoje zadłużenia
Kwota 200 milionów dolarów jest zaledwie częścią ugody. IRS rości sobie również prawo do dodatkowych 685 milionów dolarów, jednak te roszczenia są sklasyfikowane jako „niższy priorytet”. Zatem mogą zostać uregulowane w miarę dostępności środków po zaspokojeniu wierzycieli indywidualnych.
FTX, która złożyła wniosek o upadłość na podstawie Rozdziału 11 w 2022 roku, przeżyła serię kryzysów związanych z upadkiem niegdyś kwitnącej giełdy kryptowalutowej pod przywództwem skazanego założyciela, Sama Bankmana-Frieda. Od tego czasu firma podejmowała różne działania mające na celu zoptymalizowanie swojej działalności oraz pozyskanie dodatkowych środków. Między innymi, FTX zlikwidowała swoje akcje w Anthropic, zorganizowała aukcje tokenów Solana (SOL) oraz prowadziła liczne misje odzyskiwania kryptowalut.
Po prawie dwóch latach od złożenia wniosku o upadłość firma ogłosiła, że dystrybucja dla dłużników wyniesie niemal 16 miliardów dolarów. Z sumy tej około 12 miliardów dolarów jest winna wierzycielom. To oznacza, że większość klientów może liczyć na zwrot do 118% swoich udziałów. Jest to wynik rzadko spotykany w przypadkach upadłości.
Na wieść o ugodzie, rynki finansowe i społeczność kryptowalutowa zareagowały z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony, ugoda została przyjęta jako krok w dobrą stronę, w kierunku przejrzystości oraz odpowiedzialności finansowej na rynku kryptowalut. Z drugiej strony, nie brakuje krytyków, którzy uważają, że koszty związane z prawnym i restrukturyzacyjnym procesem są zbyt wysokie. FTX zatwierdziła bowiem wynagrodzenie w wysokości 500 milionów dolarów dla kancelarii prawnych takich jak Sullivan and Cromwell, Paul Hastings oraz Quinn Emanuel. Wywołało to falę spekulacji na temat korzyści płynących dla administratorów i personelu restrukturyzacyjnego.
To ważna lekcja dla całej branży
Ugoda FTX z IRS stanowi ważny precedens, który może mieć długotrwałe skutki dla całego sektora kryptowalut. Na poziomie globalnym, przypadek FTX może wpłynąć na działania regulacyjne podejmowane przez inne kraje. Od Stanów Zjednoczonych przez Europę po Azję, rządy na całym świecie zaczynają baczniej przyglądać się rynkowi kryptowalut. Wszystko to aby skutecznie monitorować i regulować tę dynamicznie rosnącą przestrzeń.
FTX jest żywym przykładem zmienności i ryzyka związanego z rynkiem kryptowalut. Jest także świadectwem tego, jak firmy są w stanie się odbudowywać i przystosowywać do wyzwań. Ugoda z IRS pokazuje, że nawet w obliczu ogromnych roszczeń podatkowych i skomplikowanego procesu upadłościowego, możliwe jest osiągnięcie porozumienia, które jest korzystne dla wszystkich stron.