
Ethereum się rozpędza, znany ekspert zapowiada: to dopiero początek rajdu na 10 tysięcy dolarów!
Ethereum chyba na dobre wraca do świata żywych. Kurs kryptowaluty numer dwa przebił w tym tygodniu poziom 3000 dolarów, co oznacza, że po raz pierwszy od lutego wracamy w te okolice. To może być punkt zwrotny, bo wcześniej, przypomnijmy, ETH zaliczyło solidną wycieczkę w dół: z 4100 USD w grudniu 2025 roku aż do 1387 USD w kwietniu.
Ethereum się rozpędza. Czy to dopiero początek rajdu na 10 tysięcy dolarów?
Ale teraz coś się zmienia. Według analityków, Ethereum zaczyna odzyskiwać siłę w zupełnie innym otoczeniu niż wcześniej. Rynki tradycyjne są pełne nerwowości. Napięcia handlowe, niepewność polityczna, a na horyzoncie znów widmo Trumpa. A mimo to ETH rośnie. To coś znaczy.
Analityk Pentoshi zauważył, że “kapitał, który obecnie wpływa w Ethereum, może wkrótce przebić całą emisję ETH od czasu The Merge”. I dodał: “Odrzućcie uprzedzenia. To wszystko w retrospekcji wygląda na nieuniknione”.

Choć takie prognozy mogą się wydawać przesadzone, nie brakuje nazwisk, które widzą potencjał ETH znacznie wyżej niż 3 tysiące dolarów. Arthur Hayes, były CEO BitMEX, rzucił krótko: “Wstawaj, Kurczaku. Czas ruszyć… ETH za 10 000 dolarów”. Do tego dorzucił wykres, który jasno sugeruje: jego zdaniem zaczyna się właśnie jazda na grubo.
Hayes zauważył też, że para ETH/BTC pomału odbija się od historycznych dołków, co może sugerować, że Ethereum znów zaczyna przejmować inicjatywę względem Bitcoina.
Czy 10 000 dolarów za ETH to realny scenariusz?
W podobnym tonie wypowiedział się analityk XForceGlobal, który uznał, że „Ethereum jako aktywo zmierza w stronę poziomu 10 000 dolarów”. Podkreślił, że coraz większe zainteresowanie ze strony instytucji, lepsze fundamenty oraz zmieniająca się rola ETH w całym ekosystemie blockchainu to sygnały długoterminowego trendu wzrostowego. “ETH wciąż celuje w nowe ATH w tym cyklu i powinien skończyć w okolicach 9 000–10 000 USD” – napisał.
Z kolei Michaël van de Poppe zwrócił uwagę na kluczowy opór w okolicach 3500 USD. Jeśli byki dalej będą cisnąć, może dojść do wybicia. Co może pomóc? ETF-y na Ethereum, zwłaszcza te oferujące staking. Van de Poppe uważa, że “te produkty mogą znacząco zmniejszyć podaż w obiegu”.
Jakby tego było mało, SEC zaczyna łagodniej patrzeć na aktywa proof-of-stake, co może stworzyć idealne warunki do kolejnej eksplozji kursu. Jeśli sprawy dalej potoczą się tak, jak przewidują eksperci, to może być dopiero początek dużego rajdu.