To był dzień pełen emocji. Wczoraj Bitcoin po raz pierwszy od trzech miesięcy przebił barierę 100 000 dolarów. I na tym nie poprzestał. Jeszcze tego samego wieczoru kurs wzrósł aż do 104 000 dolarów, co wywołało euforię wśród inwestorów. Altcoiny nie pozostały w tyle – szczególnie Ethereum, które odnotowało swój najlepszy dzień od pięciu lat.
Bitcoin rozbija opory i zachwyca rynek
Bitcoin rozpoczął wczoraj swój rajd w okolicach popołudnia. Przekroczenie magicznego poziomu 100 000 dolarów zmotywowało kupujących. Cena szybko poszybowała do 101 000 dolarów, po czym na chwilę zwolniła. Jednak wieczorem znów ruszyła z impetem.
Około godziny 22:30 BTC przekroczył 102 000 dolarów. Chwilę później zobaczyliśmy 103 000, a tuż przed północą – nawet 104 000 dolarów. To najwyższy poziom od 31 stycznia, kiedy to rynek zachwiała polityka Donalda Trumpa.
Obecnie napięcia handlowe między USA a Chinami nieco się rozluźniły. Trump ogłosił pierwsze porozumienie z Wielką Brytanią i zapowiedział brak podwyżek ceł, co rynek odebrał jako pozytywny sygnał. Inwestorzy znów zaczynają myśleć o nowym rekordzie – historyczne ATH wynosi 109 400 dolarów.
Ethereum zyskuje ponad 20%, altcoiny nie zostają w tyle
Choć Bitcoin był wczoraj gwiazdą dnia, altcoiny również pokazały siłę. Najwięcej emocji wzbudziło Ethereum, które wzrosło o 25%. To najlepszy wynik tej kryptowaluty od maja 2021 roku.
Na plusie znalazły się też inne duże projekty. Ripple, Solana czy Cardano zyskały około 8%. To wyraźny znak, że rosnący Bitcoin pociąga za sobą cały rynek.
Największą niespodziankę sprawił jednak projekt Virtuals Protocol, który wzrósł aż o 40%. W ślad za nim podążyły memecoiny – Brett i Pepe – z wynikami bliskimi 30%. Inwestorzy pokazali wczoraj, że apetyt na ryzyko wrócił z pełną mocą.
Na chwilę obecną BTC kosztuje 102 722 USD. To wzrost o 3% w ciągu 24 godzin.
