Ethereum czuje na plecach oddech rywala! Ten altcoin rośnie w cieniu i właśnie zaczyna atak
Jeszcze całkiem nie tak dawno Ethereum wydawało się bezkonkurencyjne, jeśli chodzi o dominację wśród smart-kontraktowych platform. Monopol nie jest niczym pozytywnym i coś zaczyna się zmieniać i to szybko. Solana nie tylko zyskuje na wartości, ale też przejmuje uwagę rynku. Czy ETH powinno czuć oddech SOL na plecach, czy to jednak zbyt wczesne albo wręcz bezpodstawne, przesadnie śmiały prognozy?
SOL/ETH bije rekord, kapitał płynie w jedną stronę
W ostatnich 24 godzinach para SOL/ETH osiągnęła poziom 0,08043 – najwyższy w historii. To nie tylko ciekawostka techniczna, ale realny sygnał: inwestorzy coraz chętniej zamieniają ETH na SOL. Co to oznacza w praktyce? Rosnące zaufanie do Solany jako projektu, który ma większy potencjał wzrostu w krótkim i średnim terminie. Tym bardziej, że ścieżki prowadzące do powrotu na szczyt są wyjątkowo perspektywiczne.
Potwierdzają to dane z platformy Artemis: Solana w ciągu ostatniego tygodnia zanotowała dodatni napływ kapitału na poziomie 25,4 mln dolarów. Ethereum? Niestety, minus 8,8 mln. Przepływy mówią same za siebie: inwestorzy wychodzą z ETH i wchodzą w SOL.

Dane on-chain potwierdzają: Solana zyskuje realnych użytkowników
Nie chodzi jednak tylko o spekulację. Liczba aktywnych adresów na Solanie sięgnęła ostatnio 6,2 miliona – to najwyższy poziom od lutego. Równolegle, dzienna liczba transakcji podskoczyła do 96,1 miliona, co pokazuje, że sieć naprawdę żyje i się rozwija.
Co więcej, wartość stablecoinów znajdujących się w obiegu na Solanie wróciła do 12,6 miliarda dolarów. Taki skok podaży to sygnał, że rośnie realne wykorzystanie sieci, bo stablecoiny to dziś podstawa większości transakcji w DeFi. Po dwóch dniach spadków, podczas których z rynku SOL wyparowało ponad 95 milionów dolarów, traderzy wrócili do zakupów. W ciągu doby na spotach zakupiono ponad 9,2 miliona dolarów w tokenach. Sygnał, że sentyment zaczyna się odbudowywać.
Jeśli trend się utrzyma – a wiele na to wskazuje – Solana może wkrótce podjąć kolejną próbę wybicia. Podczas gdy SOL jest na językach, Ethereum wciąż się miota. Spadek o ponad 14% w ostatnim miesiącu to nie koniec świata, ale wystarczająco, żeby podkopać nastroje wśród inwestorów. Tym bardziej, że spadki zarówno te od początku roku, jak i te rok do roku, przekraczają już srogie 50%.