Elon Musk kupi Bitcoina za 100 miliardów dolarów?

Elon Musk kupi Bitcoina za 100 miliardów dolarów?

Co by się stało, gdyby Elon Musk wrócił na rynek kryptowalut z rozmachem? Takie pytanie zadała sobie społeczność DeFi po żartobliwym komentarzu Roberta Leshnera – założyciela protokołu Compound. Zasugerował on, że Musk mógłby w ciągu dwóch tygodni kupić BTC za 100 miliardów dolarów i… wywołać krach dolara. Choć to raczej spekulacja niż realny plan, temat wywołał niemałą dyskusję. Bo czy naprawdę byłoby to aż tak nierealne?

Skąd w ogóle pomysł na taki ruch?

Zaczęło się od komentarza Leshnera. Choć jego słowa miały żartobliwy charakter, społeczność kryptowalut potraktowała je z typowym dla niej entuzjazmem i ciekawością. Zwłaszcza że Elon Musk kilka dni wcześniej ostro skrytykował nowy projekt ustawy podatkowej w USA, która według niego zwiększy deficyt budżetowy o biliony dolarów.

Musk od dawna znany jest z krytyki nadmiernych wydatków rządowych. Z tego powodu wiele osób widzi w nim potencjalnego sojusznika Bitcoina – aktywa niezależnego od państw i inflacyjnych walut fiat.

Jak zauważył Adam Back – CEO Blockstream – filozofia Bitcoina pasuje do światopoglądu Muska. Dla kogoś, kto nie ufa rządom i ich polityce fiskalnej, zakup Bitcoina za dużą część majątku byłby logicznym ruchem. Back uważa wręcz, że to byłoby „najmądrzejsze możliwe posunięcie”.

Musk i Bitcoin – historia (nie)zakończona?

Warto przypomnieć, że Tesla już posiada Bitcoina. W 2021 roku firma ogłosiła zakup BTC za 1,5 miliarda dolarów. Na krótko umożliwiła także zakup samochodów Tesli za kryptowalutę. Jednak w kolejnych miesiącach część środków została sprzedana, a Musk podawał w wątpliwość ekologiczną stronę Bitcoina.

Od tamtej pory nie ogłoszono żadnych dużych zakupów BTC przez Muska. Mimo to jego pojedyncze tweety nadal potrafią poruszyć rynkiem.

Adam Back uważa, że obecna ekspozycja Muska na BTC jest zbyt mała, biorąc pod uwagę jego majątek. Według Forbesa Elon Musk dysponuje majątkiem przekraczającym 210 miliardów dolarów. Gdyby więc przeznaczył tylko połowę tej kwoty na Bitcoina – rynek zostałby wywrócony do góry nogami.

Społeczność kryptowalut często traktuje Muska jak swojego rodzaju „dziką kartę”. Każdy jego komentarz traktowany jest jak potencjalny sygnał zakupowy. A skoro już kiedyś wszedł na rynek z impetem – kto wie, czy nie zrobi tego ponownie?

Fantazja czy możliwy scenariusz?

Zakup BTC za 100 miliardów dolarów nie byłby łatwy. Taki ruch wywołałby ogromną presję cenową. Nawet przy wykorzystaniu najbardziej zaawansowanych narzędzi, takich jak OTC czy algorytmy, tak ogromny zakup podbiłby cenę BTC w sposób nienaturalny i trudny do kontrolowania.

Dla porównania – kapitalizacja całego rynku Bitcoina w czerwcu 2025 roku wynosi ok. 1,9 biliona dolarów. 100 miliardów to ponad 5% tej sumy. Wchłonięcie takiej ilości kapitału bez dużych skoków cenowych byłoby niemal niemożliwe.

Co więcej, tak duży zakup wzbudziłby zainteresowanie regulatorów. Musk musiałby zmierzyć się z pytaniami o wpływ na rynek, uczciwość transakcji i potencjalne konsekwencje dla dolara amerykańskiego.

Z drugiej strony, to właśnie efekt medialny byłby największą siłą takiego zakupu. Gdyby Musk rzeczywiście wydał 100 miliardów na BTC, zdominowałby nagłówki na całym świecie. A sam Bitcoin mógłby stać się – jeszcze bardziej – globalnym aktywem rezerwowym i symbolem sprzeciwu wobec fiatów.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.