„Krypto wygrywa wybory?” Ekspert ujawnia, co naprawdę czeka Bitcoina i spółkę!

Dziś wszyscy patrzymy w stronę Stanów Zjednoczonych, zadając sobie jedno ważne pytanie – jak wynik wyborów wpłynie na rynek kryptowalut? Zdaniem większości ekspertów to Donald Trump byłby pod tym kątem bardziej przemyślanym wyborem. Nowe światło na temat rzucił natomiast Matt Hougan, CIO firmy Bitwise. W biuletynie skierowanym do inwestorów stwierdził, że dla branży krypto wyniki wyborów w szerszej perspektywie tak naprawdę nie mają wielkiego znaczenia.

Krypto już wygrało? Co czeka branżę po wyborach?

Zdaniem Hougana rynek krypto w kilku ostatnich latach popełnił tak spektakularny rozwój, że nic nie będzie w stanie go stłamsić. Nawet teoretycznie nieprzychylny urzędujący prezydent. W wyborach, bardziej niż wielką szansę czy ogromne zagrożenie, widzi czas na złapanie oddechu i zerknięcie na wszystko z boku.

„W kryptowalutach tak bardzo skupiamy się na chwilowych zmianach cen, że często tracimy z oczu długoterminowe trendy” – napisał Hougan. „Wybory prezydenckie dają nam dobrą okazję, by się zatrzymać i zobaczyć, jak daleko zaszliśmy. Niezależnie od ich wyników, cztery kolejne lata zapowiadają się znakomicie”.

Wylicza też trendy, które w jego opinii będą kontynuowane. Niezależnie od tego, kto niebawem wprowadzi się do Białego Domu. Hougan przewiduje na przykład, że kryptowalutowe fundusze ETF czeka dalszy rozwój, szczególnie w kontekście Bitcoina i Ethereum. Ponadto wróży ekspansję stablecoinów, jak i zwiększone zainteresowanie ze strony bardziej tradycyjnych inwestorów. Zauważa, że coraz więcej instytucji decyduje się na pierwsze inwestycje w kryptowaluty. Ten trend ma się utrzymać, wraz z rozwojem technologii i rosnącą akceptacją na Wall Street.

Wymienia też szereg rzeczy, które kryptowaluty były w stanie wywalczyć przez ostatnie cztery lata. Scharakteryzował je jako „ogromne”. I to nawet pomimo wielu wpadek pokroju upadku giełdy FTX czy głośnej wojnie SEC z giełdami czy niektórymi kryptowalutowymi instytucjami.

Wybory to tylko wymuszony „wybój” na drodze do wielkości?

Jest zdania, że choć wynik wyborów w krótkim terminie może przynieść pewne zawirowania, to hodlerzy mogą spać zupełnie spokojnie. W takim przypadku Hougan i tak widzi okazję do „kupienia dołka”. Napisał: „W dłuższej perspektywie wybory i ich wynik stanowią one co najwyżej wybój na drodze rozwoju tej technologii.”

Co by nie mówić – jeśli papierkiem lakmusowym kondycji krypto byłby Bitcoin – wyniki są jednoznaczne.  ​​W listopadzie 2020 r. cena Bitcoina wynosiła 13 677 USD. Przenosząc się do listopada 2024 r., wartość ta wynosi około 69 492 USD, co oznacza wzrost o 408%.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom