Ekspert od Bitcoina zmienia kierunek. Jego spółka wydaje 130 mln USD na inny token. Szykuje się zmiana lidera?
W ostatnich dniach kryptowaluty doznały spadku. Osłabienia doświadczyły również topowe monety, które przewodziły ostatnim wzrostom. Jednak spadki to dla wielu graczy okazja, by dokupić kolejne transze obiecujących i dobrze rokujących monet. Wielu mniejszych graczy, którzy nie wiedzą, co kupić, często sugeruje się wyborami znany ekspertów i traderów. Dla części z nich sporym zaskoczeniem może być ostatni wybór znanego stratega z Wall Street, który zabierał głos przede wszystkim na temat Bitcoin. Tom Lee wydał właśnie 130 mln dolarów na Ethereum ETF.
Tom Lee wydaje 130 mln dolarów na Ethereum ETF
Większości obserwatorów kojarzy znanego eksperta z Bitcoinem. Tom Lee często zabiera głos w sprawie największej kryptowaluty. Ostatnio prognozował, że jej cena do końca roku ma szansę osiągnąć 25 tys. dolarów, a w perspektywie długoterminowej nawet milion dolarów. Lee jest kojarzony głównie z BTC i raczej jako ekspert byczo nastawiony do tej kryptowaluty.
Ponadto BitMine, które przewodniczy Lee, to firma, która specjalizuje się w wydobywaniu Bitcoiów. Tymczasem pod koniec tygodnia firma zaskoczyła wielu obserwatorów. Dane platformy Arkham udostępnione przez Lookonchain na X ujawniły, że BitMine zakupiło dodatkowe 28 650 ETH o wartości 130 milionów dolarów. Według danych blockchain z Arkham transakcja została przeprowadzona za pośrednictwem adresów OTC (over-the-counter). Następnie została przeniesiona do systemu przechowywania WalletSimple należącego do BitMine.
Czy to rzeczywiście coś niezwykłego? Nie do końca. Wypowiedzi medialne Lee oraz sama nazwa jego spółki, wyraźnie wskazują na powiązania z Bitcoinem. Jednak spółka BitMine pomimo tego, że specjalizuje się w BTC, to wydobywa również inne kryptowaluty. Dlatego zainteresowanie innym tokenami nie jest aż tak sensacyjne. Tym bardziej, że kilka dni wcześniej spółka dokupiła Ethereum za 20 mln dolarów.
Po ostatnich transakcjach BitMine posiada w swoim portfelu już 1,174 mln ETH o wartości około 5,2 mld dolarów.
Spadki ETH to ostatnia okazja na zakup przed ATH?
W tym tygodniu Ethereum był bardzo blisko nowego rekord. Ostatecznie nie pobił ATH i spadł, ale wciąż są szanse na kolejny rajd.
W chwili pisania tekstu druga największa kryptowaluta kosztuje 4 453 USD, a w ciągu ostatniej doby spadł o 2,57%. Jednak przez cały ostatni tydzień altcoin wzrósł o 13,36%. Natomiast w ujęciu miesięcznym, pomimo ostatnich spadków, utrzymuje imponujący wzrost na poziomie 41,26%. Co najważniejsze, token odwrócił niekorzystny trend i od początku roku zyskuje na wartości 33,11%. Dzięki temu zdecydowanie wyróżnia się na tle większości projektów.
Rynek wciąż wierzy, że po spadkach ETH zdoła rozpędzić się na nowo i w końcu pobije rekord wartości. Ostatnie ATH altcoin ustanowił w 2021 roku. Wówczas jego cena osiagnęła 4 878 USD.

