Ekspert, który przewidział krach, prognozuje, co zrobi Bitcoin. Koniec hossy?

Ekspert, który przewidział krach, prognozuje, co zrobi Bitcoin. Koniec hossy?

Październik rozpoczął się bardzo mocno na rynku kryptowalut. Wiele osób szybko straciło czujność i już liczyło potencjalne przyszłe zyski. Tymczasem zeszłotygodniowy krach zmusił posiadaczy cyfrowych tokenów do rewizji dotychczasowych strategii i oczekiwań. Wiele byczych prognoz straciło ważność i pojawiło się kilka nowych, w których Bitcoin już nie jest takim pewniakiem. W mediach społecznościowych pojawia się wiele skrajnych głosów ekspertów, ale uwagę przykuwa ostatnio najnowsza opinia Henrika Zeberga, który dość precyzyjnie przewidział, to co się wydarzyło w miniony weekend.

Ekspert przewidział krach, a teraz wskazuje, co zrobi Bitcoin przed końcem roku

Po ostatnim weekendzie nikt już nie jest tak pewny tego, że Bitcoin wystrzeli w kierunku prognozowanych 200-250 tys. dolarów. Po krachu pojawiło się więcej wyważonych, a nawet mocno pesymistycznych scenariuszy. Wiele osób z większą uwagą analizuje tym razem przekaz Henrik Zeberga.

Źródło: X

Ekonomista 10 sierpnia na X pisał, że na rynku „mamy największą bańkę finansową w historii”. Zeberg pisał wówczas również, że rynek czeka około 10 tygodni, w trakcie których zobaczymy duże wzrosty. Jak pokazała rzeczywistość, Zeberg był bardzo precyzyjny w swoich przewidywaniach.

Chociaż część obserwatorów twierdzi, że równowagę zaburzył tak naprawdę czynnik zewnętrzny, niezależny od rynku kryptowalut, to inni wskazują, że krach obnażył wiele przehajpowanych projektów. Dlatego prędzej czy później trupy i tak wyleciałyby z szafy.

W jednym z najnowszych wpisów na X Zeberg wrócił do tematu. Ekspert ponownie podkreślił, że „jesteśmy w największej bańce wszech czasów”. Jak ocenił ekonomista, obecnie „na wykresach tygodniowych, miesięcznych i kwartalnych widoczna jest ogromna negatywna dywergencja (na BTC). To BARDZO niedźwiedzi wykres”.

Dlatego Zeberg ostrzega, by nie dać się wciągnąć w niebezpieczną grę, do której zachęca Wall Street oraz media. „Nie dajcie się w ciągnąć w tę narrację! (…) To bańka i pęknie z hukiem!”.

Kto jest w błędzie?

Jednocześnie, pomimo ostatniego krachu, wciąż pojawiają się bardzo bycze prognozy, które sugerują, by jeszcze nie rezygnować z udziałów w rynku. Pozytywnie przyszłość BTC ocenił m.in. Ash Crytpo. Popularny analityk rynków finansowych w jednym z ostatnich postów zwrócił uwagę, że złoto odzyskało impet i ustanowiło nowy rekord wartości. Według jego opinii złoto robi teraz to, co za chwilę powtórzy Bitcoin. Zdaniem Ash Crypto do końca roku BTC wzrośnie do 150-180 tys. USD.

Kilka dni temu głośno było też o raporcie K33, w którym analitycy ocenili, że nie ma się co obawiać o hosse BTC, ponieważ czteroletni cykl Bitcoina już nie obowiązuje. Eksperci sądzą, że zmiana polityki rządu USA wobec branży oraz rosnąca adopcja wśród instytucji tworzą zupełnie nowe warunki, w których Bitcoin może dalej rosnąć.

Ta prognoza przypomina nieco raport Bernstein sprzed kilku miesięcy, gdzie analitycy pisali o erze nieskończoności na rynku kryptowalut. Trzeba jednak pamiętać, że prognoza K33 pojawiła się tuż przed krachem. Niewykluczone, że w związku z ostatnim załamaniem, zespół analityków pracuje już nad korektą swoich prognoz.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom
1 komentarz
  1. sdfsdf napisał

    gdzie są komentarze disqus?

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.