Eksperci wskazują: ”to czeka kryptowaluty w 2026 roku”
Rok 2025 zakończył się bez spektakularnych fajerwerków, ale był punktem zwrotnym i nieźle przetrzebił kryptowaluty. Pomimo spadku Bitcoina o ponad 25% w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, rynek nie przypomina już wcześniejszych załamań — zamiast walczyć o przetrwanie, wkracza w nową fazę instytucjonalnej integracji. Eksperci wskazują, że nadchodzący rok 2026 może przynieść regulacyjną przejrzystość, eksplozję ETF-ów, wzrost stablecoinów i legalizację zakładów niemal o wszystko. Przyjrzyjmy się temu bliżej!
Kryptowaluty w końcu uregulowane
Według analityków, kluczowym wydarzeniem początku 2026 roku będzie głosowanie w Senacie nad ustawą CLARITY (Digital Asset Market Clarity Act). Ustawa, która przeszła już przez Izbę Reprezentantów z ponadpartyjnym poparciem, ma stworzyć ramy regulacyjne dla cyfrowych aktywów, wprowadzając je w „oficjalną gospodarkę”.
Zwolennicy, tacy jak fundusz Andreessen Horowitz, twierdzą, że jasne zasady otworzą drogę do nowej generacji zdecentralizowanych aplikacji i narzędzi finansowych. Jednak organizacje konsumenckie, w tym Consumer Reports, ostrzegają, że CLARITY osłabia rolę SEC w ochronie inwestorów na rzecz ułatwień dla branży. Ekspert Ric Edelman z DACFP podkreśla, że nowe przepisy rozgraniczą kompetencje między SEC a CFTC, co wreszcie umożliwi bankom i firmom finansowym pełne wejście w świat kryptowalut.
Stablecoiny potroją swoją wartość
Według prognoz 21Shares, rynek stablecoinów przekroczy 1 bilion dolarów w 2026 roku, ponad trzykrotnie więcej niż obecnie. To efekt ustawy GENIUS, pierwszego amerykańskiego aktu prawnego regulującego stablecoiny powiązane 1:1 z rezerwami fiducjarnymi. Do połowy 2026 r. regulatorzy mają ogłosić końcowe wytyczne wdrożeniowe, które umożliwią bankom, fintechom i sieciom płatniczym, takim jak JPMorgan, PayPal, Visa i Mastercard, masowe przyjęcie tej technologii.
Kryptowaluty uzależnią wahania od rynków finansowych
Tradycyjny czteroletni cykl Bitcoina związany z halvingiem przestaje być wiarygodnym wskaźnikiem.
W 2025 roku korelacja Bitcoina z indeksem NASDAQ 100 wzrosła z 0,23 do 0,52, co dowodzi, że BTC coraz mocniej reaguje na ruchy rynków tradycyjnych. Według Grayscale, rok 2026 zakończy epokę cykliczności, a zapoczątkuje erę instytucjonalną – stabilniejszy wzrost napędzany przez fundusze, ETF-y i korporacyjne skarbce. Od uruchomienia pierwszych ETF-ów spot w 2024 roku, ich zakupy podwoiły liczbę nowo wykopywanych Bitcoinów, a BlackRock umieścił swój iShares Bitcoin Trust (IBIT) wśród trzech najważniejszych inwestycji roku 2025, z napływem 25 miliardów dolarów.
Kolejne ETFy w tle
Niecałe dwa lata po zatwierdzeniu pierwszego ETF-u na Bitcoina, na rynku amerykańskim działa już 39 funduszy kryptowalutowych, a 125 kolejnych czeka na zatwierdzenie. Analitycy z Galaxy Research przewidują, że w 2026 roku powstanie ponad 100 nowych ETF-ów – zarówno na altcoiny, jak i na indeksy wielowalutowe – przy łącznych napływach przekraczających 50 miliardów dolarów.
Rynki pozostaną „emocjonalne”
Pomimo instytucjonalizacji rynku, analitycy są podzieleni co do przyszłych cen. Opcje na Bitcoina wyceniają równe prawdopodobieństwo osiągnięcia 50 000 lub 250 000 USD do końca 2026 roku. Optymiści, tacy jak Ric Edelman i Grayscale, prognozują wzrost Bitcoina o 50–100% i nowe ATH w pierwszej połowie roku. Galaxy Research widzi potencjał nawet do 250 000 USD w 2027 roku, ale ostrzega, że 2026 będzie „zbyt chaotyczny, by przewidywać”. I ta teza jest raczej najbardziej zbliżona do realiów, chaos, chaos i jeszcze raz chaos będą rządzić rynkiem. Chyba, że sytuacja geopolityczna na świecie się uspokoi, jednak wszyscy wiemy, jakie są na to szanse.
