Donald Trump wzywa Fed do obniżenia stóp procentowych
Prezydent USA, Donald Trump, ponownie wkracza do debaty na temat polityki monetarnej. Na platformie Truth Social zaapelował do Rezerwy Federalnej o natychmiastowe obniżenie stóp procentowych. Tymczasem Fed postanowił pozostawić je na niezmienionym poziomie. Czy Trump ma rację? Czy rzeczywiście nadszedł czas na cięcia? Zdania w tej sprawie są podzielone.

Trump ponownie naciska na obniżkę stóp
Donald Trump już wcześniej mocno ingerował w politykę pieniężną USA. Podczas swojej prezydentury wielokrotnie naciskał na Fed, by obniżył stopy procentowe. Wówczas bank centralny ignorował jego apel. Jednak gdy giełdy zaczęły tracić na wartości, Fed ugiął się i wprowadził cięcia.
Teraz historia może się powtórzyć. Trump ponownie domaga się obniżek, choć Fed na razie nie widzi takiej potrzeby. Możliwe jednak, że rosnąca presja polityczna skłoni Fed do zmiany decyzji.
Czy Trump ma rację? Zdania są podzielone. Niektórzy eksperci twierdzą, że amerykańska gospodarka rzeczywiście zaczyna słabnąć, co mogłoby uzasadniać obniżki. Inni jednak ostrzegają, że zbyt wczesne cięcia mogą zaszkodzić walce z inflacją.
Czy Fed powinien obniżyć stopy procentowe?
Obecnie Rezerwa Federalna uznała, że gospodarka USA jest wciąż stabilna i nie wymaga natychmiastowych działań. Chociaż w ostatnich tygodniach pojawiły się sygnały spowolnienia, nie ma jeszcze jednoznacznych dowodów na nadchodzącą recesję.
Problemem pozostaje także inflacja. Jeśli Fed zbyt szybko zdecyduje się na cięcia, może to osłabić dotychczasowe wysiłki w walce ze wzrostem cen. Z drugiej strony, rynek kapitałowy sam zaczął dostosowywać się do spowolnienia gospodarczego. Rentowności obligacji spadły, co wskazuje na naturalne luzowanie warunków finansowych.
Decyzja Fed o wstrzymaniu się z obniżkami wydaje się więc uzasadniona. Jednak jeśli dane gospodarcze nadal będą się pogarszać, presja – zarówno ze strony Trumpa, jak i rynków – może zmusić bank centralny do zmiany kursu.