Dogecoin tonie, a wieloryby wkraczają do gry. Co z tego wyniknie?

Dogecoin tonie, a wieloryby wkraczają do gry. Co z tego wyniknie?

Rynek kryptowalut po ostatnim krachu z początku października nie może się podnieść. Większość kryptowalut regularnie traci. Tracą nawet projekty z największą kapitalizacją rynkową. W wyjątkowo trudnym położeniu jest Dogecoin. Najpopularniejszy memecoin stracił niedawno ważny poziom wsparcia, co najwyraźniej uaktywniło wieloryby. W jaki sposób aktywność dużych graczy w ostatnim tygodniu może wpłynąć na notowania?

Dogecoin przeżywa kryzys, a wieloryby ruszają na giełdy

Posiadacze DOGE to z pewnością jedna z najbardziej rozczarowanych grup w branży. W kulminacyjnym momencie wzrostów z ostatnich miesięcy legendarny memecoin wspiął się w okolice 0,5 dolara i to było wszystko, na co go stać. Później w kolejnych miesiącach stopwniowo tracił wypracowane poziomy, a obecnie znajduje się niżej, niż przed rozpoczęciem ostatniego rajdu.

W chwili pisania tekstu token kosztuje zaledwie 0,12 USD i tylko w ciągu ostatnich 24 godzin spadł o 1,31%. W ujęciu tygodniowym legendarny memecoin był dość stabilny, ponieważ strata była nieznaczna (0,03%). Z kolei na przestrzeni ostatniego miesiąca moneta spadła o ponad 20%. Bardzo niepokojącu wygląda również wskaźnik YTD (Year To Date). Zgodnie z ostatnimi odczytami moneta od początku roku traci na wartości. 61,34%.

Źródło: X

Mogłoby się wydawać, że tak słabe notowania powinny zachęcić dużych graczy do gromadzenia kryptowaluty. Niestety z danych wynika, że dzieje się dokładnie odwrotnie. Ali Martinez w jednym z ostatnich wpisów na X poinformował, że wieloryb w ciągu ostatniego tygodnia sprzedały 150 mln DOGE. Dane, które przedstawił ekspert, pochodzą z renomowanej platformy analitycznej „Santiment”.

Panika jest przesadzona?

Takie dane robią wrażenie i przeważnie potęgują strach i obawy. Jednak jeśli spojrzymy na tę kwestię szerzej, to wychodzi na to, że raczej nie ma co panikować. Według różnych szacunków w obiegu znajduje się od 150 do nawt 170 mld sztuk kryptowaluty Dogecoin. Zatem to co sprzedały wieloryby stanowi zaledwie ułamake całkowitej podaży memecoina.

Jednak rynek często kieruje się przede wszystkim emocjami. Dlatego należy brać pod uwagę, że te dane w najbliższych dniach mogą doprowadzić do kolejnych spadków, przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej.

Ponadto, nawet jeśli liczby w rzeczywistości nie są aż tak groźne, to sam kierunku ruchu wierloybów nie sugeruje nic dobrego. Sprzedaż zwykle oznacza brak wiary w potencjał do wzrostów.

DOGE ETF narazie bez sukcesów

Przez długie miesiące fani tokena Dogecoin wierzyli, że tym, co stanie sie katalizatorem jego wzrostów będą ETF-y. Niestety póki co fundusze spotowe nie mają najlepszej passy. Od samego debiutu wyniki są dalekie od oczekiwań, a niektórzy eksperci piszą o zawodzie i porażce.

Od 11 grudnia fundusze spotowe powiązane z DOGE nie odnotowały napływów. Analitycy ustalili, że DOGE ETF zgromadziły zaledwie 2 miliony dolarów napływu kapitału. Obecnie dysponują aktywami o wartości 5,25 miliona dolarów. Według oceny ekspertów, to znikoma kwota jak na kryptowalutę o kapitalizacji rynkowej przekraczającej 20 mld dolarów. Ponadto oceniają, że Dogecoin nie jest już tak popularny jak kiedyś, a konkurencja wykorzystuje te spadki i przejmuje jego fanów.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Kryptowaluty bezpiecznie kupisz lub sprzedasz w sieci kantorów i bitomatów FlyingAtom